Proszę o ocenę mojego treningu
Dzień 1
Plecy
1. Ściąganie drążka górnego do karku 12/10/8/6
2. Ściąganie drążka górnego do klatki 12/10/8/6
3. Przyciąganie linki wyciągu dolnego w sadzie płaskim 12/10/8/6
4. Przyciąganie do siebie na siedząco (maszyna) 12/10/8/6
5. Prostowanie pleców - odcinek lędźwiowy 4x15
Biceps
1. Modlitewnik 12/10/8/6
2. Uginanie ramion ze sztangielkami podchwytem 12/10/8/6
3. Uginanie ze sztangielkami siedząc uchwyt "młotkowy" 12/10/8/6
Brzuch
Robię 4 ćwiczenia w obwodach na różnych ławeczkach po 15 powtórzeń. Co pewnie czas zmieniam kolejność.
Aeroby
60 minut na rowerku lub orbitreku
Dzień 2
Klatka piersiowa
1. Wyciskanie w leżeniu (maszyna) 12/10/8/6
2. Rozpiętki 12/10/8/6
3. Wyciskanie w sadzie do przodu 12/10/8/6
Triceps
1. Prostowanie ramion 12/10/8/6
2. Prostowanie ramion siedząc 12/10/8/6
3. Prostowanie ramion podchwytem 12/10/8/6
Brzuch i aeroby tj, wyżej
Dzień 3
Nogi
1.Prostowanie nóg w sadzie 4x15
2. Wypychanie ciężaru na suwnicy 3x20
3. Uginanie nóg w leżeniu 4x15
4. Przysiady wykroczne sztangielki w dłoniach 4x10 na nogę
5. Wymachy na stojąco w tył (pośladki) 4x15
6. Wspięcia na palcach stojąco lub siedząco (łydki)4x15
Barki
1. Wyciskanie sztangielek na ławeczce 12/10/8/6
2. Unoszenie sztangielek bokiem w górkę 4x12
3. Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami 4*12 (na ramię)
Brzuch tj wyżej
Jeśli chodzi o obciążenie to co seria jest zwiększany, chyba, że robię tym samym obciążeniem to wtedy taka sama liczba powtórzeń. Ćwiczę co drugi dzień po czym mam dwa dni przerwy i od nowa.
Moim zamiarem jest podkreślenie rysów mięśni. Mam nadzieję, że wszystko napisałam w miarę jasno i wszystko jest zrozumiałe. Jak nie to chętnie wytłumaczę. Musicie mi wybaczyć, ale nie znam za bardzo fachowego nazewnictwa/słownictwa.
Z góry dziękuję za komentarze (tylko szczere)
Płeć: Kobieta
Wiek: 25
Waga: 60
Wzrost: 172
Cel treningowy: zarys delkatny mieśni
Staż treningowy na słowni: prawie rok
Uprawiane inne sporty: w lato rower, rolki
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Siłownia w miarę wyposażona, chociaż brakuje typowo kobiecych przyrządów na nogi przede wszystkim. Sztangielki tak, ale od 5 kg
Dieta: Brak, chociaż bardzo uważam co jem. Jem w miarę regularnie co 2-3 godziny małe porcje.
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak