Bigmikee-żeby zrobić kurs w IBA trzeba posiadać licencję,nie ma żadnych zastrzeżeń,czy ma być pierwszego,czy drugiego stopnia.Ceny znam,bo byłem na basicu i refresherach i ceny nie są niskie,ale kwit i zyskane umiejętności mogą się przydać i mogą być dużym plusem przy ubieganiu się o robotę w BORze.
Kondek-nie wszystkie firmy ochroniarskie robią kichę ze szkoleniami.Polecam kursy u użytkownika forum-IKSROJAP w firmie Protektor z Krakowa,byłem u niego na dwóch szkoleniach,pełen profesjonalizm i byłem mega zadowolony.
Żeby mieć tytuł ratownika medycznego trzeba mieć ukończone co najmniej dwu letnie specjalistyczne studium medyczne,lub kurs zakończony egzaminem państwowym.Inne kwity wystawiane przez firmy szkolące z tym tytułem są g... warte,niektórzy stosują też pojęcie ratownika przedmedycznego,ale to pojęcie w polskim prawie nie istnieje,więc kwit z tym tytułem też tak naprawdę nic nie daje.Po prostu należy zrobić sobie kurs pierwszej pomocy przedmedycznej-często robione są przez PCK.W LOKu można zrobić kurs instruktora strzelectwa sportowego,potem bojowego.
Jeśli chodzi o SW,to przynajmniej w tych "starszych" sztukach walki są stopnie,dostaje się certyfikaty-dyplomy z potwierdzeniem stopnia po egzaminie,no i zawsze taki kwit mozna starając się o pracę przedstawić.
Z tego co wiem od innych użytkowników forum,żeby zrobić kurs w European Security Academy pana Bryla,to prawie fruwać trzeba umieć
Ty składasz kwity tam,lub dzwonisz,że chciałbyś wziąć udział w kursie,a oni ewentualnie się do ciebie odezwą jak będą sądzić,że warty jesteś takiego kursu
Tak wynikało z opisu pewnego użytkownika,który chciał wziąć udział w kursie w ESA i zadzwonił do nich.
Kurs ratownika WOPR może się przydać też jak najbardziej.
Alkadar-nie chodzi o tytuły na kwitach,tylko zaangażowanie,Jeśli ktoś złoży papiery do BORu i jego atutem są tylko ukończone studia,a Ty zarzucisz ich kwitami ze szkoleń i uprawnieniami,to widzą,że się angażowałeś i inwestowałeś swój czas i środki,żeby do firmy się dostać i że masz takie,a nie inne zainteresowani,które przydać się mogą w pracy.
Połowa moich kwitów/certfikatów nie ma żadnych tytułów tylko jest napisane,że " brał udział w szkoleniu z.../brał udział w stażu ....".Tylko kilka kwitów mam,gdzie był egzamin końcowy i ocena.Nikt nie będzie sprawdzał na jakim poziomie był kurs podstawowy,więc nie przesadzaj.Nie liczą się tytuły i stopnie tylko umiejętności,jak w sztukach walki.