Ignatus polecam Ci sięgnąć do tematu walki Pudzian vs Najman, kilka miesięcy wstecz. Ludziska pisali o Pudzianie dokładnie to samo co Ty teraz o Oliwie. Teraz się uciszyli, chociaż Pudzian nie pokazał nic oprócz słabości Najmana. Nie ubliżając personalnie nikomu, świadczy to o podobnym poziomie wiedzy kibiców, jak i szeroko rozumianych umiejętności zawodników walczących w polskim MMA.
Pudzian nie jest najlepszym przeciwnikiem dla Oliwy, gdyż sam najchętniej pewnie uda się na wymianę na wyniszczenie. W tym miejscu wynik jest otwarty. Dodam jeszcze iż Pudzian również nie trenował SW. Chodził sobie na treningi, za młodego chłopaka, po czym zaczęła się siłka i koksy, a jak wiadomo, duża ilość ruchu nie idzie w parze z masą i siłą. Łatwo zatem jest sie domyśleć co kosztem czego Pudzian zaniedbał. Obaj są amatorami w MMA, Pudzian ma atut ogromnej siły i dynamiki przy tym, Oliwa wydaje się, że jest obyty w samej walce, w rozumieniu, agresji adrenaliny, szarpaniny. Z pewnością trzeba będzie go znokautować lub poddać, żeby z nim walkę zakończyć. To nie typ Najmana, którego jak noga zabolała, to zaczął uciekać i się zasłaniać żeby przynajmniej nie dostawać czystych lodów. Stawiam również na to, że ma mocną szczękę, inaczej nie grałby w NHL, jak typowy tłuczek, tak długo. Uważam także, iż sprowadzić Oliwę do parteru nie będzie tak łatwo. Kto wątpi niech założy łyżwy i spróbuje sie poszarpać. Życzę powodzenia oraz miękkiego lądowania.
Reasumując, będzie walczyło dwóch sportowców zawodowych, z najwyższej półki tyle że w innych dyscyplinach. Obaj wytrenowani fizycznie znacznie lepiej niż polska scena MMA, technicznie - wiadomo słabi. Nie technika ma jednak być ich atutem i nie technika przyciągnie widzów i sponsorów.
Niewiadome zaś, to szczęka Pudziana, jego odporność psychiczna po przyjęcia mocnego strzała, zdolność ciała, do szybkiego powrotu do sprawnego funkcjonowania, po zamroczeniu.
U Oliwy zaś, siła pojedynczego strzała i odporność na niskie kopnięcia.
Oczywiście jest jeszcze spor o innych aspektów o których nic nie wiemy, pomijam je jednak ze względu na marginalne znaczenie w ewentualnej walce (Na przykład umiejętność Pudziana wyjścia z założonej z pleców przez Oliwę dźwigni na staw łokciowy...).
Ignatus i jeszcze jedno, dlaczego uważasz, że model walki Oliwy “trzymam lewą za głowe i prawą na******lam" skończyłaby sie szybki na korzyść Pudziana?