Ja w ogóle nie jem
.
a tak na powaznie, tak czy tak nie zgłodnieje na trenningu, nie są na tyle długie, i nie chodze głodny na trenningi.
DZIEŃ 1
Klatka+biceps
zrobiłem trenning szybki w godzine z czego ostatnie 10 min przez oliwe spedziłem w kiblu
przez oliwe ;)
Klatka:
Płaska
60 rozgrzewka
80x10
90x8
95x4 za szybko poszedlem i mocy zabraklo
100x4 czulem zapas.
Pozniej taka maszyna wycisk siedząco, pozniej wkleje zdjecia.
85x10
90x8
95x6
105x4
i na koncu poszla bramka,
4 kafle z lewej 4 z prawej x10 i x 10
5 kafli z lewej piec z prawej x8 x6
1 kafel pisze cos ze 10 ale nie wiem czy kg czy lbs.
Biceps:
Sztangielki stojąc
20x10
20x8
22,5x6
25x4 ( tutaj tułowiem wymuszałem aczkolwiek jak najbardziej obciązyłem biceps.
Znowu maszyna
35 x10
45x8
55x6
65x4
Linki leżąc
100x10
110x8
120x6
130x4
Ogólnie na trenningu było fajnie, dobrze sie lapy spompowały, ze mam miarke na siłowni to zmierzyłem na oko 42 musiałem szybciej bo taki wiekszy turas sie na mnie lukał i nie chciałem przypału robic
zdjecia beda po 2 tygodniach juz czuje ze bedzie szał, pobudzenie było fajne wyczerpało sie po 45 min trenningu ale to i tak bdb.