SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Sport a walka rzeczywista

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 11524

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Witam,
w pelni sie zgadzam z Fighterem.
Opowiem troche o sobie.
Zaczalem trenowac TKD ITF jak na ogolne standardy pozno, w wieku 34 lat, ale bylem zawsze dosc wysportowany ( 25 lat narciarstwa alpejskiego, z czego 10 wyczynowo, koszykowka itd ). Zaczalem trenowac sztuki walki, bo rosla mi dupa od siedzenia przed telewizorem:(((, a TKD - bo sekcja byla blisko.O sztukach walki, iteefach i wuteefach, aikido i "karate - kung - fu" nie mialem zielonego pojecia.Motywacja byla prosta - ruch i zrzucenie "sadla", a gdzies w tle majaczyla samoobrona.
Na poczatku bylo bolesnie i wcale nie tak fajnie, ale po jakims czasie zassalem bakcyla i zaczelo mi sie podobac.
Po pierwszym roku treningow, na obozie, kiedy wydawalo mi sie, ze juz jestem dzebesciak, jeden koles ( 1 cup, zawodnik, morderca) powiedzial mi przy piwie:"to nie jest styl, ktory ci daje odpowiedzi na wszystkie pytania, i nie zawsze sobie poradzisz na ulicy".
Jak to? To nie bede niezwyciezony?
Zaczalem nad tym myslec i po zasiegnieciu jezyka, doszedlem do wniosku, ze w istocie nie ma w TKD wielu rzeczy, ktore skladaja sie na walke realna. I zapisalem sie dodatkowo na aikido. Szybko jednak stwierdzilem,ze aikido jest fajne i skuteczne wylacznie w ksiazkach Milkowskiego, na sali to wylacznie teatr gdzie uke w istocie rzuca sie sam))
Wtedy natknalem sie na Vale Tudo i Borute)
No, to byl szok.
Jednak jako czlowiek wyksztalcony i cokolwiek inteligentny, z IQ nieco wyzszym od 100, stwierdzilem, ze mix to jest to i zaczalem w miare mozliwosci, poprzez prywatne lekcje i seminaria uczyc sie BJJ i boksu, poprosilem zaprzyjaznionego karateke, ze by pokazal mi lowkick itd.
Poniewaz nie interesuja mnie zawody sportowe i sztuki walki maja mi sluzyc do ewentualnej walki na ulicy w obronie siebie czy bliskich, moje myslenie jest takie:
trenuje na stale TKD ITF ( bardzo fajna sekcja, swietny trener, sympatyczna atmosfera) biorac z niego wylacznie techniki, ktore moim zdaniem moga MI sie przydac. To jest indywidualne: jedni lubia wysoko kopac, ja nie, jedni sa lepsi w walce w dystansie, ja wole poldystans poniewaz dobry Pan Bog nie poskapil mi sily w lapie, mam duze zaufanie do moich rak, a ich wykorzystania nauczylem sie wlasnie na TKD. Potem uczestniczac w seminariach bokserskich, rozszerzylem zakres technik i sposoby poruszania sie i zrobilem swoj wlasny mix. Moje wlasne Jeet Kune Do.
Z BJJ umiem tylko parter i cwicze te kilka technik i przejsc, ktore umiem. Brakuje mi rzutow i na tym chce sie skupic w tym roku.Gdyby nie to, ze brakuje mi czasu, zapisalbym sie na stale na BJJ i ciagnal dwie rzeczy jednoczesnie.
Tak wiec moje zdanie jest takie: mozna trenowac jeden podstawowy styl, biorac z niego to, co w indywidualnyum przypadku bioracego jest najlepsze i uzupelniac to rzeczami z innych styli, w ktorych te style sie specjalizuja ( vide:BJJ i boks). I zawsze styl walki danego czlowieka bedzie uzalezniony od jego predyspozycji i psychicznych ( czy moze mentalnych ) preferencji.

pozdrawiam
modo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2914 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 17433
Ta, bez wchodzenia w szczegóły to jest mniej więcej tak, że po zakończeniu pewnego rozdziału w MA człowiek zaczyna łączyć to co wg niego może mu się przydać. I tak powstaje jego własne bjj i bardzo dobrze.
Ktoś też doszedł do takiego wniosku i opracował bjj.

Fighter
Moderator: Sztuki Walki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
W pelni sie zgadam ze wymyslne kopniecia a'la Van Damme to baka. Trzeba by tylko je cwiczyc zeby daly efekt a i ten jest watpliwy gdy przeciwnik jest szybki. Podstawa to frontkick, sidekick, lowkick ewntualnie kopniecie okragle(mawashigeri) i szybkie rece. Trenuje Kung-fu od 10 lat ale na ulicy walcze jak kickboxer. A co do Bjj to poprawcie mnie jesli sie myle, ale czy to jest efektywne w starciu z wieksza iloscia napastnikow (chodzi o to ze chyba czesto jest sie w parterze a przy 3 gosciach ciezko z niego wstac)?
Pozdrawiam.hammer

nie pekaj,napieraj
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jest.


Pawel Ziolkowski

MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
zgadzam sie z modo. uważam że osoba poczotkujaca powinna najpierw skupić sie na jednym stylu a dopiero potem rozpocząć poszukiwania. jak ktoś bedzie przez czły czas szwendał po rużnych klubach to sie niczego nienauczy. trzeba mieć baze wypadową. a co do bjj... to mam mieszane uczucia. chyba trzeba pojechać do poznania żeby ten styla bardziej poznać. moze troche pisze nienatemat ale niechce mi sie pisać nowego artykułu. pozdrawiam.

ola
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Najpierw nalezy sie poszwendac i wybrac to co bedzie odpowiadalo a potem wziac sie solidnie za trening. Laczyc mozna od poczatku, ale z glowa. Tzn np cwiczyc podstawowy styl trzy razy w tygodniu, a uzupelniajacy raz, a nie co dziennie co innego.


Pawel Ziolkowski

MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 269 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 9495
A słyszeliście o czymś takim jak Kombat 56 (chyba dobrze napisałem?)

Sport to zdrowie, ale nie za wszelką cenę:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 773 Wiek 56 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 24347
???
A słyszeliśmy :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Slyszelismy.


Pawel Ziolkowski

MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
tak, to jest w tym przypadku OK
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

AIKIDO

Następny temat

Co to jest?

WHEY premium