Mam 20 lat, jestem studentem 2 roku.
Gdy chodziłem do Liceum na siłowni trenowałem jakies 3-4 razy w tygodniu, teraz niestety przywalił mnie ogrom nauki i moja obecność na treningach zmalała do raz na tydzień. Rok temu wszystko było wporządku, ale w tym roku zauważam znaczny wzrost tkanki tłuszczowej z racji wielu godzin przesiadywanych w domu przed książkami badź komputerem, staram sie biegać od czasu do czasu żeby mój nadmiar tkanki się nie pogłębił jednak doszedłem do wniosku iz przydał by mi sie jakis dobry spalacz. Dlatego zwracam się do wyedukowanych pod względem diet i spalaczy forumowiczów. Jaki polecilibyście spalacz ? jaką diete ? by skutki przyszły jak najwcześniej.
z racji iż jest to mój pierwszy post, proszę o wyrozumiałość, jeżeli bedą jakieś niejasności chętnie odpowiem na wszystkie pytania.
z góry dziekuje