Po 2.5 roku przerwy z silownia wrocilem do niej, bo wkoncu mam na to czas. Trenowalem kiedys przez 1.5 roku ( mam za soba ssa, mlody i glupi), ale podjelem ciezka prace i musialem z nia skonczyc.
Obecnie jestem po pierwszym miesiacu treningow, zakupilem sobie mutant massa i trzymam odpowiednia diete.
Moj trening wyglada nastepujaco:
1. Przysiady ze sztanga (8,8,6)
2. Wyciskanie na laweczce plasko (8,8,6)
3. Wyciskanie na laweczce skos (8,8,6)
4. Wioslowanie w opadzie (8,8,6)
5. Wyciskanie sztangi zza karku (8,8,6)
6. Uginanie ramion ze sztanga (8,8,6)
7. Francuskie wyciskanie lezac plasko (8,8,6)
8. Martwy ciag (8,8,6)
Stosuje ten trening 3x w tygodniu (pon, sr, pia)liczac na rozgrzanie jak najwiekszej partii miesni i zbudowanie duzej masy miesniowej.
Po okolo miesiacu powinienem skonczyc mutant massa i zastanawiam sie co wtedy...
Duzo czytalem o polaczeniu jakim jest no-xplode + storm, czy takie polaczenie bedzie dla mnie odpowiednim z tak krotkim stazem treningowym?
Jezeli, jednak bede to polaczenie mogl stosowac, co mogl bym do niego dodac, aby przyrosty byly jeszcze wieksze i zebym mogl wykorzystac max z tego wszystkiego.
Kwota pieniezna nie ma duzego znaczenia.
Jezeli to polaczenie jest jednak nie dla mnie i nic mi nie da, prosze podsunac mi jakas sprawdzona mieszanke, ktora bede mogl wykorzystac.
Za wszystkie wypowiedzi z gory dziekuje.