Szacuny
16
Napisanych postów
2631
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15370
mam pytanie odnośnie przysiadów ze sztangą, otóż robi takowe przysiady w zasadzie aż do momentu pełnego kucnięcia. Jeden gość na siłowni powiedział że to zajeżdża kolana.
z drugiej strony na orum czytałem że najgorsze dla kolan są przysiady niepełne zatrzymane w fazie martwego punktu.
jak mam wykonywać to ćwiczenie aby było jak najmniej kontuzjogenne?
proszę o odpowiedź wszystkim którzy mają praktyczne info na ten temat
Szacuny
0
Napisanych postów
12
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
32
przysiady są stosowane podczas rehabilitacji kolan więc kolega Ci bzdur nagadał. Staraj sie unikać wypychania ciężaru na suwnicy bo w tym ćwiczeniu prostowanie kolan je niszczy. pzdr
Szacuny
26
Napisanych postów
3554
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
49349
na fitnes silowniach krążą takie i inne mądrosci na temat roznych cwiczen. Przysiady niszczą stawy a z duzym ciezarem to w ogole tylko wózek inwalidzki sobie kupic. Jak dobrze technicznie i odpowiednio rozgrzany bedziesz wykonywac cwiczenia to nic ci sie nie powinno stac
- Panie doktorze nie pale, nie pije, nie cpam, nie koksuje, jak dlugo bede zyl?
- a Po co ?
Szacuny
28
Napisanych postów
9543
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
61854
I przede wszystkim pamiętaj, żeby przysiad zaczynać dupą a nie kolanami. Wtedy będzie ok. Na typowych siłkach ludzie unikają głębokich, gdyż w "kulturystycznej" wersji skupiają się na pracy 4głowych ud, inicjując ruch kolanami do przodu co boli już od samego patrzenia...