Szacuny
6
Napisanych postów
20
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
69
Chyba wytnę te migdały, na 100 % nic to nie da, ale w sumie, są w tragicznym stanie. Wybiorę się też na prześwietlenie zatok, ale i tak obstawiam, że to grzyb. Ten wieczny okropny posmak w ustach i oddech, nie daja mi żyć ;/
Szacuny
6
Napisanych postów
20
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
69
Odstawiam dietę, nic ona nie daje. Jutro ide na wymaz ponownie na wymaz z gargła i z nosa. W najblizszym czasie takze ide na przeswietlenie zatok. Nie orientujecie się, czy przepuklina rozworu przełykowego, może mieć wpływ zarówno na oddech z ust jak i z nosa ? chyba tracę nadzieję, na normalne funkcjonowanie. musze sie udac do jakiegos psychiatry...
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6
Mam też takie coś. Też myślałem że to grzyby piernik wie co. Bawiłem się w zioła, płukanie różnymi specyfikami. W końcu dałem sobie spokój. Pewnego dnia wyskoczyły mi na skórze czerwonkawe plamy na których łuszczyła się skóra. Poszedłem do dermatologa. Babka rzuciła okiem na to okiem, popatrzyła na paznokcie (mam na nich nierówności i małe dołeczki) zajrzała do małżowin usznych (lekkie łuszczenie) i na końcu kazała pokazać język (biały nalot). Były to podstawowe objawy łuszczycy. Na wszystko dostałem kremiki z hormonami steroidowymi. Nalot zszedł po 2 dniach. Także popatrzcie sobie na paznokcie i na uszka:D
Szacuny
6
Napisanych postów
20
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
69
U mnie nie ma żadnych plamek ani nic. To co mam na bank : ogromne migdały, przepukline rozworu przełykowego, biały język i możliwe, że zawalone zatoki, wszystko się okaże.
Szacuny
0
Napisanych postów
364
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2852
język odgrywa rolę informatora jeżeli coś się dzieje z Tobą w środku...zmień dietę to często pomaga, jeżeli to jakiś grzyb to idź do lekarza mimo tego wszystkiego co inni mówią
W tych haniebnych czasach, ta gra stała się dla mnie religią...