Szacuny
11
Napisanych postów
568
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
5699
A więc przejdę od razu do konkretów.
W piątek próbowałem zagrać mecz. Czułem się dobrze itp. Jednak po 2 czy 3 sprincie poczułem ból (ale mały) na udzie ale z tyłu. Kontynuowałem jakoś mecz ale każdy szybszy bieg przebiegałem z bólem. Odczekałem trzy dni i dzisiaj próbowałem pobiec. Pierwsze 500m spokojnym tempem i dobrze. Potem jednak sprint przez prawie 300m i znów ten ból ale mocniejszy. I teraz nie wiem co mam robić.
Ból jest gdzieś w tym miejscu co na focie niżej:
Ogólnie prosiłbym o porady... czy mam to ćwiczyć, rozciągać czy jak? czy tylko czekać?
Szacuny
46
Napisanych postów
7410
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
12084
ja to tez mialem wiele razy.. trzeba isc do rehabilitacji sportowej i trzeba duzo rozciagac ale czesto.. oraz traumell posmaruj i przejdzie napewno do 2tyg.
Szacuny
11
Napisanych postów
568
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
5699
Hmm, jeszcze tak powiem że nie było jednego momentu w którym nagle BACH! i straszny ból. Tylko stopniowo bolało mnie bardziej...
Chodzić, wszystko mogę normalnie... Nie czuję tego.
I gdy podczas biegania złapał mnie ten ból... nie był straszny ale powodował dyskomfort. Więc nie wiem co to dokładnie jest.
I ogólnie, czy mogę zrobić coś na własny użytek? Jakieś ćwiczenia? Czy tylko smarowanie jakieś?
Szacuny
46
Napisanych postów
7410
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
12084
ja to tez mialem wiele razy.. trzeba isc do rehabilitacji sportowej i trzeba duzo rozciagac ale czesto.. oraz masc traumell w aptece niedrogi.. posmaruj i przejdzie napewno do 2tyg.
Szacuny
11
Napisanych postów
568
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
5699
Ok, dziękuje bardzo za odpowiedzi.
Po wspomnianą maść się udam.
Aha, tylko jeszcze tak zapytam. Czy może znasz Sprinterek albo kto inny jakieś konkretne ćwiczenia które mógłbym wykonać teraz... ? I myślę że więcej pytań juz bym nie miał :)
Szacuny
46
Napisanych postów
7410
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
12084
tutaj cwiczenia ciezko tlumaczyc.. normalnie cwiczenia np na drabince czy na materace - postaraj isc do rehabiltanta sportowego - oni pomagaja rozne cwiczenia..
Szacuny
11
Napisanych postów
568
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
5699
Może w ramach wyjaśnień doprowadzę wątek do... finału :D
Do rehabilitacji sportowej się nie udałem bo do takiej dostęp mam mierny. Odpoczywałem tydzień, smarowałem maścią Naproxen i po 7 dniach odbyłem pierwszy ruch, rozgrzewka, małą gierka w siatkówkę, dwa dni później, dużo większe obroty. I nic :) Co prawda jeszcze sobie bandażem elastycznym usztywniam mięsień ale myślę że i bez tego bym sobie poradził...
Aha, i z wszelkich opinii i diagnostyk dowiedziałem się iż to (co sam przypuszczałem) naciągnięcie mięśnia dwugłowego tak więc proszę MODERATORA o zmianę tematu na np. "Naciągnięcie mięśnia dwugłowego" aby każdy mógł znaleźć ten wątek i ew. znaleźć jakos poradę.