Przejrzałem tematy na forum i to dało mi odpowiedzi na wiele pytań, jednak chciałbym zasięgnąć rady żeby do końca rozwiać swoje wszelkie wątpliwości.
Mam 185cm i 90kg wagi- od jakiś 2lat ćwicze na siłowni+ sporty walki + raz na tydzien gra w piłke nożną.. Ogólnie jestem aktywny.
Nie chcę wbrew pozorom chudnąć, a wręcz przeciwnie nabrać trochę masy a dopiero potem pomyśleć o zrzucaniu zbędnego balastu. Jednak mój problem polega na tym, że za rok chciałbym zdawać egzaminy na służb mundurowych i w związku z tym poprawić swoje osiągniecia biegowe jak i podciąganie na drążku.
Wiem, że najlepszym wyjściem byłoby zrezygnowanie z siłowni i poświecenie się bieganiu/podciąganiu. Ale.. nie potrafię z tego zrezygnować ;) Chcę ćwiczyć, trzymam dietę- aktualnie weglowo-białkową i jest fajnie.
Studiuję dziennie, zatem ciężkim będzie robienie przypuśmy dwóch treningów w ciągu dnia (chociaż pewnie będą dni gdy stanie się to możliwe). I teraz pytanie, czy jak będę ćwiczył na siłowni i trzymał dietę węglowo-białkową oraz biegał to nie będzie to się ze sobą gryźć?
Np. siłownia: pn-śr-pt
sztuki walki: wt-czw
bieganie: (w jakiś dzień rano- nie znam planu zajęć jeszcze) + nd
podciąganie: z każdą wizytą na siłowni
Moje czasy na 1000m nie są zadawalące i mają się w granicach 3:35-3:40. Chciałbym zejść możliwie jak najniżej. Na początek robie sobie przebieżki po 20-30min.
Poprawić bym się chciał również na krótkich dystansach (100m). Jakieś interwały dołożyć do biegania?
Jeszcze jedno pytanie natury czysto teoretycznej: czy warto zainwestować w porządne buty do biegania? Bo akurat miałbym możliwość kupna dobrych butów do biegania długodystansowego za grosze(100zl) i nie wiem czy dać sobie spokój czy dać ulżeć swoim stawom.
Pozdrawiam i dzięki wielkie za spostrzeżenia, rady!
Zmieniony przez - liz4 w dniu 2009-09-25 11:52:34