SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jeet Kune Do

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 17524

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 931 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3377
Nie ma czegos takiego jak system baza dla JKD. Jun Fan Gung Fu i jeet kune do to dwie osobne dyscypliny. Bruce nigdzie nie napisal ze JF GF to system baza pod koncepcje JKD. W 1967r. Bruce "wyszedl" z nazwa Jeet Kune Do, jednakze jego szkoly byly nazwane Jun Fan Gung Fu. Poniewaz w nich byl mimo wszystko caly czas nauczany Jun Fan Gung Fu curriculum, ktory opublikowalem w dyskusji "Rocznica smierci Bruce'a Lee." JASNO I WYRAŹNIE WIDAĆ ZE BRUCE NA DRODZE DO JKD 1. Odchodził od struktury Wing Chun i klasycznych technik 2. ukierunkował się bardziej w strone zachodnich sztuk walk, poniewaz owe go bardziej inspirowaly- mam na mysli boks z ery "golych klykci" oraz szermierke. 3. Nie widac zeby dodawal coraz to nowe techniki z roznych innych sztuk walk ale raczej ulepszal techniki poprzez upraszczanie " wyrafinowanie" innymi slowy doprowadzanie do perfekcji techniki. Jednakze to co bylo nauczane prywatnie zupelnie sie roznilo od tego co bylo nauczane w szkole Jun Fan Gung Fu Institute. Mimo wszystko Jeet kune do mialo jasno i wyraznie zarysowna strukture. Dlatego gdy Jerry Poteet zapytal sie Bruce czy moglby winkorporwac drille z Kenpo Karate do JKD Bruce mu odp. listownie:

" X to Jeet Kune Do
Y to sztuka walka ktora reprezentujesz

Aby reprezentowac i nauczac Y powinno sie szkolic swoich uczniow zgodnie z zasadami Y.

To samo tyczy sie kazdego kto jest wykwalifikowany i upowazniony do nauczania X.

Aby usprawiedliwic laczenie X z Y konieczne jest odrzucenie zasad Y pozostawiajac jego nazwe.

Człowiek, jak Ty to ujmujesz, jest tym ktory szlachetnie dazy droga ktora wybral.

Ogród róż zakwitnie różami a ogród fiołków fiołkami."

Te slowa chyba jasno i wyraznie okreslaja jaki stosunek mial Bruce do laczenia jakiejkolwiek sztuki walk z JKD.

Jesli chodzi o ewolucje to co macie na mysli? Dodawanie coraz to nowych technik do JKD czy tez mixowanie ich z innymi technikami ma swiadczyc o ewolucji?

Mam pytanie skoro Inosanto sam dodal np. kopniecie z Muay thai do JKD to dlaczego została wymyslona teoria jakoby Bruce po przebadaniu ponad 200 roznych sztuk walk zapozyczyl kopniecia z MT do JKD?

Notatki Bruce oraz jego podejscie nie mieszania JKD z jakakolwiek inna sztuka walki jasno wskazuje ze tego nie zrobil. Po co wiec mowic tego typu rzeczy?

Patrzac w notatki Bruce'a to mial on jasno i precyzyjnie okreslone techniki w Jeet kune do jak rowniez mial prezycyjne opisane ich wykonanie. I nie wskazuje nigdzie to na to iz byly to techniki z MT, Silatu itd.

W swoich notatakach Bruce okresil cos co nazwal zrodla JKD i tam wymienił

" Pozycja walki
Praca stóp i powrot do pozycji
Pozycje wzgledem odpowiadajacych wzjamenie sił."


Bruce nie oprał JKD o mix technik z innych sztuk walk. Jeet Kune Do jest proste, bezposrednie i nie-klasyczne. Nie- klasyczne oznacza to ze JKD nie odnosi sie do klasycznych sztuk walk.

W 1968r. Bruce napisal do Williama Cheunga iz rezygnuje z treningu SW w sposob klasyczny poniewaz uwaza ze jego sztuka walki Jeet Kune Do ma o wiele wiecej do zaoferowania.

Tak jak Bruce powiedzial w JKD nalezy wyrazac siebie, jako czlowieka. Dlatego JKD nie opiera sie o inne sztuki walki ale o anatomie ludzkiego ciala. Innymi slowy jesli Bruce zapozyczylbu np. techniki z Muay Thai, czy Sambo czy Ju jitsu to tak naprawde 1. JKD nie byloby nie- klasyczne 2. W JKD nie wyrazal bys siebie jako istoty ludzkiej tylko poprzez techniki z danego stylu, ktorymi rzadza okreslone ograniczenia nakazy spowodowanych stylem. Innymi slowy techniki w JKD nie sa zapozyczenien technik z innych sztuk walk.
Bruce powiedział: " Zadna sztuka walki nigdy nie bedzie wazniejsza od istoy ludzkiej." - To nie czlowiek zostal swtorzony dla sztuk walk ale sztuki walki dla czlowieka. A wiec zeby wyrazac sie jako czlowiek nalezy odejsc od wytycznych nakreslonych przez klasyczne sztuki walki. Dlatego Bruce porzucil pojmowanie sztuk walk poprzez pryzmat klasycznych sztuk walk i dlatego oprał JKD o mechanike ludzkiego ciala, anatomie i prawa fizyki jakim cialo odpowiada.

Bruce nie nazwal nigdy Jeet Kune Do koncepcja. I nigdy nie nastawial sie na poszukiwanie coraz to nowszych technik z innych sztuk walk i dodawanie ich do JKD. Swiadcza o tym slowa Bruce'a Lee: "Zostało dowiedzione ze bardziej skuteczne i interesujace jest poswiecenie godzinnego treningu cwiczeniu jednej lub dwoch prostych technik zamiast wlaczenia weń wieu technik niepowiazanych ze soba, niezorganizowanych."

Jako ze kazda sztuka walki ma swoja wlasna strukture, laczac techniki z nich w jedno sprawia ze dane struktury sie kloca i wychodzi z tego wielkie nic.

Odnoszac sie dalej do slow Bruce'a:


" Zanim uczniowie zaczna sparowac nie beda "zbierac" technik, poswieca sie raczej wielogodzinnym cwiczeniom majacym na celu nauczyc sie prawidlowego wykonania prostych technik. Nie ile sie uczysz ma znaczenie, lecz ile wyciagniesz z tego czego sie nauczysz. Najlepsze techniki to techniki proste wykonane wlasciwie. Kiedy zaczna sie sparingi nalezy mocno podkreslic te zasade, a uczniowie sami uswiadomia sobie jak daremne jest ciagle poszukiwanie coraz to nowszych technik. Zamiast tego poswieca sie cwiczeniu poprawnego wykonaniu prostych technik."

Wazne jest uswiadomienie ze JKD koncepcje zostaly stworzone przez Dana Inosanto i obecnie nazywa sie to Jeet Kuen, jak widac nie ma to nic wspolnego z autentyczna sztuka walki Bruce'a Lee. Tak jak powiedzial sifu Ted Wong: " To tak jakby mowic ze jablko moze zmienic sie w pomarancz."

Bruce oparł JKD o anatomie ludzkiego ciala nie o inne sztuki walki. JKD nie jest tez zapozyczeniem wielu technik z innych sztuk walk. W JKD nie ma elementow sambo, BJJ itd. Poniewaz JKD jest nie klasyczne.

Jako ze Bruce tworzac JKD ukierunkowal sie i skupil na wyrazaniu skutecznosci ludzkiego ciala w sztukach walki w oparciu i poprzez "nauke" tzn. anatomie czlowieka, prawa mechaniki ludzkiego ciala.

Kolejny raz mozna znalezc potwierdzenie tego co mowie w slowach Bruce'a:

"W jakimkolwiek ruchu fizycznym istnieje zawsze najbardziej efektywny i żywy sposób wykonania przyczyny ruchu dla kazdej jednostki. Ten sposob odnosi sie do poprawnej dźwigni, równowagi w ruchu, ekonomiczne i skuteczne wykorzystanie ruchu i energii."

Innymi slowy, tu znajdujemy sens slow: " Tak dlugo jak czlowiek bedzie mial dwie rece i dwie nogi nie bedziemy mieli roznych sztuk walk." Poniewaz Bruce nie postrzegal walki poprzez ograniczenia wykonania techniki jakie narzuca styl ale odniosl walke do anatomi ludzkiego ciala dlatego tez zdefiniowal Jeet Kune Do jako "Scientific Street fighting."


Teraz wystarczy odniesc slowa Bruce'a do tego co jak do tej pory pisalem Ja przedstawiajac JKD z linii Ted'a Wonga jak rownieze do tego co o jKD pisali przedstawiciele linii Inosanto ( W.A, Kenjiro). I mozecie sami zadecydowac co jest zgdone ze slowami Bruce'a a co jest "wymyślone" na potrzeby uzasadnienia teori na temat tego ze jKD to koncepcja ( oops mala podpowiedz).

W JKD ewoluujesz poprzez cwiczenie JKD. Innymi slowy zeby cwiczyc JKD nalezy to robic zgodnie z wytycznymi JKD.

Czy bokser staje sie lepszym bokserem dlatego ze doda np. hubad z FMA czy techniki z Silatu czy moze elementy sambo?
Czy raczej bedzie lepszym bokserem poprzez cwiczenie narzedzi ktore posiada- w ten sposob je udoskonali a nie poprzez dodawanie coraz to nowych elementow. A czy gdy np. pomiesza boks z FMA czy BJJ to czy nadal bedzie cwiczyl boks? Czy w porzadku byloby zeby mowil ze nadal cwiczy boks tyle ze sa to "Boks koncepcje"?





Tak jak rzezbiarz usuwa gline zamiast jej dodawac w celu osiagniecia zamierzonego efektu.



Michal

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-09-23 22:01:20

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-09-23 22:05:17

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-09-23 22:06:20

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-09-23 22:08:37

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-09-23 22:10:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 2170 Wiek 55 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 30793
Michał kto i kiedy dał Ci prawo nauczania Jkd?
Jakie posiadasz uprawnienia państwowe do nauczania jakiejkolwiek SW w tym kraju ..?
Czy uważasz, że mając 22 lata jeteś dojrzałym instruktorem i bierzesz pełną odpowiedzialność za zdrowie ćwiczących???

Odpowiesz na te pytania czy tylko wybierasz sobie te na które chcesz odpowiadać???
Po raz trzeci i ostatni pytam...jeśli nie odpowiesz uznam, że nie posiadasz żadnych uprawnień do prowadzenia jakichkolwiek zajęć...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75795
jetlit:
Przypuśćmy,że Ty się najlepiej wyrażasz w parterze, ale parter kompletnie nie pasuje do prostoty, czyli już nie pasuje do całej filozofii JKD. Osobiście, myślę, ze gdyby Bruce do JKD włączył parter, to uprościł by go do takiego stopnia by walka się kończyła zaraz po zejściu do parteru, albo Jeszce w trakcie zejścia, na pewno nie pozwoliłby na pochłaniające czas turlanie się po ziemi, bo brak w tym ekonomi i zbyt wiele człowiek traci energii.
Długotrwałem kulanie ma miejsce wtedy i tylko wtedy gdy przeciwnicy:
- chcą się po prostu pobawić, lub
- posiadają na tyle wyrównany zasób umiejętności, siły itp, że żaden nie jest w stanie szybko wykonać techniki kończącej.

W stylach chwytanych tak jak i w każdej innej SW zawodnicy starają się zakończyć walkę:
a) jak najszybciej
b) w możliwie prosty sposób

Techniki bardziej skomplikowane stosowane są tylko wtedy gdy przeciwnik nie da się pokonać technikami prostymi ( lub gdy sparing nie jest walką, ale zabawą).

Rozciągając Twoje słowa na JKDowska stójkę można by rzec, że sparing w JKD w którym zadano więcej niż jeden cios jest zaprzeczeniem idei JKD "kończenia walki jak najszybciej".
Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z tego, że przeciwnik zazwyczaj nie pozwala na zybkie zwycięstwo i walka może się wtedy przeciagnąć.
A co do braku parteru w JKD: jest to fatalny bład o ile JKD chce być uważane za pełnowartościowy kompletny system walki wręcz.
Niestety dla wrogów parteru UFC, PRIDE i reszta pokazały, że w walce 1:1 na gołe ręce brak znajomości choćby podstaw grapplingu jest *****izmem. A dla średniozaawansowanego grapplera obalenie kogoś kto o obronie przed obaleniami nie ma pojęcia jest dzicinnie proste. A w parterze nawet pół roku treningu i załapanie kilku podstawowych ruchów daje nad nieznającym parteru przewagę bardzo dużą.
Na zlocie miałem przyjemność sparować z jednym z ucznów Wuxii, 100 kilogramowym chłopem, który w walce uderzano-kopanej by mnie po prostu zabił. Na szczęście dla mnie bawiliśmy się na ziemii i mimo ogromnej przewagi fizyczej był w zasadzie bezbronny.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 284 Wiek 44 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 4200
"Przypuśćmy,że Ty się najlepiej wyrażasz w parterze, ale parter kompletnie nie pasuje do prostoty, czyli już nie pasuje do całej filozofii JKD."

Nie prawda. Oto fragment wywiadu z Larrym Hartsell'em, uczniem BL.

Pyt. Czy Bruce był zainteresowany aspektami grapplingu w walce?

LH. Oczywiście, że był! Na początku bardzo przyjaźnił się z Wally Jay, Gene LeBell i Hayward Nishioka. Faktem jest, że Bruce bardzo dużo nauczył się grapplingu od tych ludzi. Przed swoja śmiercią miał już ponad 33 techniki grapplingu w swoim JKD.

Cały wywiad znajduje się tu:

https://www.sfd.pl/JKD_Larry_Hartsell-t90747.html 

Nobody's perfect. My name is Nobody.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75795
buczah, dałeś czadu
wywiad bardzo fajny, ale chyba się niektórym nie spodoba
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 284 Wiek 44 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 4200
cynik75: dzięki, wywiad zamieścił W.A., ja jedynie odświeżam

MichalJF: na temat dodawania technik wypowiedzialem sie w swoim poprzednim poście. Pokrótce nie chodzi o dodawanie tylko selekcję i przystosowanie. Co do sporu o nazwę JF Gung Fu i JKD odpowiedź zawarta jest w wywiadzie z Richardem Bustillio:

http://www.neijia.net/neijia/neijia044.html#bustillio

Wuxia: Ciekawy jest zwłaszcza fragment:

Pytanie: Dlaczego JKD było tak nadużywane?

R.B.: Z powodu stosunku Bruce'a do sztuki. To oznacza pieniądze i reputację. To było konieczne posiadać taką podstawową grupę, która zajmowałaby się tymi nadużyciami. Niektórzy ludzie czasami asystowali przy seminariach otrzymując tym samym swój certyfikat uczestnictwa, który był zaświadczeniem o kilku godzinnym treningu, a następnie otwierali szkołę JKD. To było nieprawdopodobne. Ja nie mogłem uwierzyć swoim oczom. Certyfikat z seminarium nie jest certyfikatem instruktorskim.

Zmieniony przez - buczah w dniu 2009-09-24 00:08:58

Nobody's perfect. My name is Nobody.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 2170 Wiek 55 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 30793
Dzięki buczah
Ja od bardzo dawna mam jasność w tej sprawie
Moim zdaniem Michał przygotowuje grunt dla Stefana aby "podbił" Polskę....ale dał totalnie ciała i to wielkie wydarzenie w świecie JKD to... przyjazd Stefana do Polski totalnie nie wypali
Patrząc na filmiki , które zamieścił Michał....to szkoda mi tego chłopca, który jest zafascynowany Brusem i uwierzył w to , że dzięki temu jest jedyny w swoim rodzaju ( choć jest na swój chory sposób)
Filmik , który zamieścił Jodan dobitnie obrazuje, że to czego naucza Stefan ma się nijak do tego co nauczał Bruce....bo za jego czasów pewne rzeczy po prostu nie były ogólnie znane....
Tak więc dla mnie osobiście to to co naucza Stefan to są...w 60%? przemyślenia i koncepcje Stefana...idąc dalej inni wiele lat temu zrozumieli, że tak trzeba robić i przez wiele lat odstawili przekaz Teda lata świetlne do tyłu
Sam ćwiczę tradycyjny styl...ale wiem jakie mam ograniczenia...wiem co jest dobre i unikalne w nim a co nie przetrwało próby czasu..
p.s.
Zapraszam Michała oraz Stefana na drugi zlot działu tradycyjnych i obiecuję, że będą mogli w sposób bezpieczny przedstawić swoją wizję nauk Bruca pod warunkiem, że pokażą co potrafią w praktyce
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 931 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3377
"Nie prawda. Oto fragment wywiadu z Larrym Hartsell'em, uczniem BL."

Otoz Larry Harstell byl uczniem raczej Dana Inosanto w JKD koncepcje anizeli JKD od Bruce'a Lee.


Z tymi certyfikatami to nie wiem o co chodzi??


Kto i kiedy dal mi upowaznienie do nauczania? Mam certyfikat od Stefana NIkandera upowazniajacy mnie do naucza. Sam sifu Ted Wong powiedział mi:" Michal uwazam ze powinienes prowadzic grupe treningowa w Polsce."

( Juz o tym kiedys pisalem)

To wg, mnie bardzo dobra rekomendacja, jesli chodzi o JKD to lepszej sobie nie wyobrazam. Takze spotkal mnie ogromny zaszczyt.

P.S.
Co do wywiadow, Dan Inosanto, Larry Hartsell duzo mowili roznych rzeczy w wywiadach, nawet przeczyli sobie samym. A jak sie maja ich slowa w odniesieniu do tego co robil Bruce? Czy ich slowa znajduja potwierdzenie w notatkach Bruce'a?

Michal

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-09-24 13:00:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 284 Wiek 44 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 4200
"Otoz Larry Harstell byl uczniem raczej Dana Inosanto w JKD koncepcje anizeli JKD od Bruce'a Lee. "

Był uczniem Bruce Lee, a później Dana Inosanto - takie są fakty.

"Co do wywiadow, Dan Inosanto, Larry Hartsell duzo mowili roznych rzeczy w wywiadach, nawet przeczyli sobie samym. A jak sie maja ich slowa w odniesieniu do tego co robil Bruce? Czy ich slowa znajduja potwierdzenie w notatkach Bruce'a? "

Według mnie 90% o tym co pisze w notatkach Bruce, potwierdza to co mówił Inosanto i Hartsell w wywiadach. Notatki (zwłaszcza wybrane) to jednak tylko strzępki pojedynczych myśli, nigdy nie zastąpią osobistego kontaktu z człowiekiem i treningu z nim.

Zmieniony przez - buczah w dniu 2009-09-24 13:08:51

Nobody's perfect. My name is Nobody.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 931 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3377
Fakty sa takie ze Harstell w 1993 otrzymal certyfikat od Inosanto a nie od Bruce'a. Byl raczej uczniem Inosanto niz Bruce'a.

Ted Wong spedzil najwiecej czasu na treningu JKD z Bruce'e Lee prywatnie 1 na 1 niz jakakolwiek inna zyjaca/niezyjaca osoba.

Wiec masz racje zadne slowa czy teorie pewnych ludzi w wywiadach nie zastapia kontaktu z zywym czlowiekiem.

W notatkach Bruce'a Jego planach treningowych JKD jak rowniez curriculum ze szkol Jun Fan Gung Fu nie ma zadnego sladu owych 33 technik grapplerskich.;)

Juz napisalem i nie tylka ja. Bruce badal inne sztuki walki nie w celu inkorporowania z nich technik do JKD, ale zeby wiedziec jak sobie z nimi radzic.

Dlaczego nikt nie odniosl sie do tej mojej dlugiej wypowiedzi? ;)


Co do przyjazdu Stefana do Polski, to Wuxia jest on blizej niz Ci sie zdaje. I raczej bedzie to wielki sukces.;) Poza tym JFJKD w Polsce juz sie rozwija Stefan napisal ze z 1 jest 2. ;)

Juz wkrotce sam dowiesz sie o czym mowie.

Poza tym Harstell, Bustillo reprezentuja Jeet Kune Do koncepcje wiec mozna sie spodziewac ich opinii na temat JKD.

P.S.
Wuxia, wyczuwam w Tobie nutke zawisci.

Michal

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-09-24 13:23:21

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-09-24 13:23:51
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Platforma Bokserska

Następny temat

worek w domu + normalne treningi - jest sens ?

forma lato