poprawne cwiczenia i kilka drobiazgow...

Witam.To mój 1 post w tym serwisie..Mam mały dylemat i chciałbym prosić was o pomoc.Wiec mam 185cm wzrostu i waże ok.88kg.Od kilku tygodni pije aqua slim i zjadam 1400mg l karnityny.Biegam 3 razy w tygodniu po 1 godz.Idzie mi coraz lepiej i mam pytanie.Czy moge biegać dziennie czy lepiej zwiekszyc czas biegu.Wazne abym sie nie przetrenował.A czy moze 1 tydzien biegac a drugi jeździeć na rowerze?Albo na zmiane?(chodzi mi o dobry efekt odchudzania).A czy mozecie mi jeszcze podać produkty kotre znacznie zwieksza moj bardzo leniwy metabolizm?Bardzo dzienkuje za odpowiedzi.

Produkty zwiększające metabolizm:
1. Trening siłowy
2. Treningi wysokointensywne i metaboliczne (HIIT, IBUR, TABATA)
3. Każda inna forma ruchu - gry zespołowe, bieganie, rower i cokolwiek co podnosi wydatek energetyczny

Jeśli chodzi o bieganie, to najlepiej zwiększaj intensywność treningu. Możesz zamiennie jeździć na rowerze.

Metabolizm jest podkrecany przez białko, ale bez rozpisanej diety to nic nie zobaczymy

W sumie to mam taka urozmajcona diete.Jem zdrowe produkty bez tłuszczy (oprócz ryb)i pustych kalorii.

to nadal nie to co chcielibysmy zobaczyc... jedz rzeczy nieprzetworzone, wywal kompletnie slodycze i slodzone napoje, pozatym poczytaj o diecie !

Tak wiem.Zapomniałem dodac o słodyczach.Nie jem ich i nie pije napojow słodkich i gazowanych.Tylko herabaty-czerwona, zielona i biała. Myślę ze zaczne robic interwały.Troche o nich czytałem i chyba pomoga mi w stracie tkanki tłuszczowej.

tak sa dobre, kazda forma ruchu jest dobra, hiit szczegolnie, mozesz np. przeplatac hiit i silownie(FBW, ćwiczenia wielostawowe)

Aha.jescze jedno pytanko.Bo moi rodzice nie zwazana na co jedza i mnie "przymuszaja"do jedzenia pieczonych mies i kartofli polanych smalecem.Jest ochydne ale przymuszaja mnie do tego zjedzenia.czy jest jakic sposob aby to nie wpłyneło na moją diete?Prosze o pomoc!!!!

powiedz im ze to syf, ze mozna (a nawet trzeba) inaczej. konkretnie chodzi o te kaftofle ze smalcem, bo pieczone mieso moze byc. albo im wyjaśnij ze takie ciezkie, typowo polskie jedzenie nie jest za zdrowe i ze przynajmniej Ty potrzebujesz inaczej. oni wiedzą z czym sie wiąze taka dietka? Zapytaj ich. Chyba kazdy ma swiadomosc jak sie to pozniej odbija. wiec jak mozna do tego zmuszac?
Powinni to zrozumieć.

ile Ty masz lat że tak sie spytam ,że starzy Cie do jedzenia zmuszaja ?

no mam 16 lat.ale kiedys miałem nały pozimo jakis krwinek i ubzdurali sobie ze to przez diete..nIEM MA RADY ICH PRZEKONAC ZE TO NIE JEST ZDROWE.