S. Ambroziak
...
Napisał(a)
And... Zasypałeś mnie kilkoma pytaniami. Muszę się chwilę zastanowić...
...
Napisał(a)
Na szybko odpowiem Ci na ostatnie pytanie. Tkliwość sutków uzależniona jest od estrogenów, więc wymienione przeze mnie suplementy powinny być tutaj pomocne.
S. Ambroziak
...
Napisał(a)
dos duzo osob na przestrzeni lat SFD zauwazylo zwiazek miedzy weglowodanami a opisanym wyzej przypadkiem
im wiecej tym wieksze objawy
proponuje rowniez i te ewentualnosc sprawdzic
im wiecej tym wieksze objawy
proponuje rowniez i te ewentualnosc sprawdzic
...
Napisał(a)
Bardzo dobry temat.. Gdyż przypuszczalnie wielu z nas mam problemy z sutkami... Niestety ja też mam dość poważny problem, wielkiego stażu nie mam, ale lipo mnie blokuje (moje przyrosty) gdyż staram się zarówno redukować jak i łapać masę (czysta) jak wiemy jest to bardzo trudne.
Również mam powiększony sutek (na szczęście za bardzo nie odstaje już), ale nadal to wygląda bardzo nie estetycznie ;(, ale pod wpływem zimna znika. Przyznam mam dość poważny kompleks na punkcie lipo.
Pytanie do autora czy suplementacja którą stosujesz pomaga coś (wizualnie)?
Panowie Macie po Sogu
Również mam powiększony sutek (na szczęście za bardzo nie odstaje już), ale nadal to wygląda bardzo nie estetycznie ;(, ale pod wpływem zimna znika. Przyznam mam dość poważny kompleks na punkcie lipo.
Pytanie do autora czy suplementacja którą stosujesz pomaga coś (wizualnie)?
Panowie Macie po Sogu
...
Napisał(a)
ok, czekam na zastanowienie sie:)
Co Cię nie zniszczy to Cię wzmocni !!!
...
Napisał(a)
Mam teraz konkretne pytanie. Nie mam za duzo funduszow i chcialem po prostu przegladajac opinie nt. wymienionych przez Pana substancji wybrać najlepszą.
Natknąłęm się na dwie informacje godne zainteresowania i dopytania specjalisty.
1. https://www.sfd.pl/Naturalne_antyestrogeny-t314246-s7.html -> jest tam mowa o chryzynie, jako najsilniejszym naturalnym antyestrogenie. Czy na obecny czas tez tak jest? Jesli tak to jakie dawki, zeby poczuc dzialanie?
2. http://slawomirambroziak.pl/dawno-dawno-temu/antyczny-doping/ -> pisze Pan "Wpływ indoli na aktywność hormonalną jest złożony i niezbyt dokładnie poznany. Dzisiaj wiemy na pewno, że wykazują aktywność przeciwestrogenową. Dlatego też, zdobywają coraz większą popularność - jako suplementy sportowe." dodatkowo jest pod spodem: "antyestrogeny stosowane są w sporcie - jako dozwolone anaboliki bezpośrednie - stymulujące syntezę białek, pośrednie - podnoszące poziom testosteronu, oraz - jako profilaktyka ginekomastii i lipomastii". Z kolei jaka dawka tego wystarczy? Czy 200 mg. tribulusa wystarczy dziennie?
Czytajac te materialy doszedlem do wniosku, ze polaczenie chryzyny i indoli da rade moze lipomastii?
Wiem, ze mecze pewnie pyatniami, ale naprawde nie jest fajne noszenie ciemniejszych koszulek, jesli sa obcisle, bo inaczej widac przez koszulke rozlane sutki, albo powodowanie jak sie czesto da "efektu gesiej skorki":D
Natknąłęm się na dwie informacje godne zainteresowania i dopytania specjalisty.
1. https://www.sfd.pl/Naturalne_antyestrogeny-t314246-s7.html -> jest tam mowa o chryzynie, jako najsilniejszym naturalnym antyestrogenie. Czy na obecny czas tez tak jest? Jesli tak to jakie dawki, zeby poczuc dzialanie?
2. http://slawomirambroziak.pl/dawno-dawno-temu/antyczny-doping/ -> pisze Pan "Wpływ indoli na aktywność hormonalną jest złożony i niezbyt dokładnie poznany. Dzisiaj wiemy na pewno, że wykazują aktywność przeciwestrogenową. Dlatego też, zdobywają coraz większą popularność - jako suplementy sportowe." dodatkowo jest pod spodem: "antyestrogeny stosowane są w sporcie - jako dozwolone anaboliki bezpośrednie - stymulujące syntezę białek, pośrednie - podnoszące poziom testosteronu, oraz - jako profilaktyka ginekomastii i lipomastii". Z kolei jaka dawka tego wystarczy? Czy 200 mg. tribulusa wystarczy dziennie?
Czytajac te materialy doszedlem do wniosku, ze polaczenie chryzyny i indoli da rade moze lipomastii?
Wiem, ze mecze pewnie pyatniami, ale naprawde nie jest fajne noszenie ciemniejszych koszulek, jesli sa obcisle, bo inaczej widac przez koszulke rozlane sutki, albo powodowanie jak sie czesto da "efektu gesiej skorki":D
Co Cię nie zniszczy to Cię wzmocni !!!
...
Napisał(a)
And... Odpowiedź na pierwsze pytanie:
Lipomastia to przerost i rozrost podskórnej tkanki tłuszczowej w okolicach sutków. Ginekomastia - to przerost i rozrost tkanki gruczołowej sutka. Zjawiska te są jednak ze sobą powiązane. Komorki tkanki tłuszczowej wchodzą bowiem z skład histologiczny gruczołu piersiowego a komórki tłuszczowe penetrują tu tkankę gruczołową. Bardzo podobne (lub takie same) jest tutaj lokalne środowisko hormonalne obu tkanek. To logiczne - gdyż tkanka tłuszczowa okolicy sutków ma stanowić zapas tłuszczu niezbędnego przy produkcji mleka.
Redukcja tkanki tłuszczowej jest pożądana - zarówno w przypadku ginekomastii, jak też lipomastii (w ostatnim przypadku - może całkowicie "załatwiać problem"), gdyż to właśnie zgromadzona tutaj tkanka tłuszczowa jest głównym miejscem aktywności aromatazy i produkcji estrogenów.
Lipomastia to przerost i rozrost podskórnej tkanki tłuszczowej w okolicach sutków. Ginekomastia - to przerost i rozrost tkanki gruczołowej sutka. Zjawiska te są jednak ze sobą powiązane. Komorki tkanki tłuszczowej wchodzą bowiem z skład histologiczny gruczołu piersiowego a komórki tłuszczowe penetrują tu tkankę gruczołową. Bardzo podobne (lub takie same) jest tutaj lokalne środowisko hormonalne obu tkanek. To logiczne - gdyż tkanka tłuszczowa okolicy sutków ma stanowić zapas tłuszczu niezbędnego przy produkcji mleka.
Redukcja tkanki tłuszczowej jest pożądana - zarówno w przypadku ginekomastii, jak też lipomastii (w ostatnim przypadku - może całkowicie "załatwiać problem"), gdyż to właśnie zgromadzona tutaj tkanka tłuszczowa jest głównym miejscem aktywności aromatazy i produkcji estrogenów.
S. Ambroziak
...
Napisał(a)
Drugie pytanie:
Tak! Sprawa brodawek sutków wygląda identycznie, jak sprawa penisa: jeden ma większego, inny - mniejszego. U jednego bardzo łatwo dochodzi do erekcji, u innego - nie jest on aż tak pobudliwy. Tkliwość z uniesieniem i odstawaniem brodawek sutków - to ich erekcja.
Tak! Sprawa brodawek sutków wygląda identycznie, jak sprawa penisa: jeden ma większego, inny - mniejszego. U jednego bardzo łatwo dochodzi do erekcji, u innego - nie jest on aż tak pobudliwy. Tkliwość z uniesieniem i odstawaniem brodawek sutków - to ich erekcja.
S. Ambroziak
...
Napisał(a)
Pytanie trzecie:
Pamiętaj, że mówimy teraz o tworze anatomicznym - brodawce sutka - nie o całym gruczole piersiowym. Nie pamiętam w tej chwili dokładnie jego budowy histologicznej (piszę z głowy, bo jestem na wakacjach - w dziczy po litewską granicą), ale jego przerostem i rozrostem kierują te same hormony, co przerostem i rozrostem tkanki tłuszczowej i gruczołowej okolicy sutka. Jeżeli zadbamy więc o to, aby wyregulować środowisko hormonalne - brodawki powinny ulec pomniejszeniu i powinna zmniejszyć się tez ich tkliwość.
To nie jest tak, że - przy przyroście tkanki gruczołowej - nic się już nie da zrobić... Jeżeli tkanka ta nie będzie podtrzymywana przez aktywność estrogenów - dojdzie do spadku jej masy.
Dla przypomnienia: rozrost to powiększenie liczby komórek, zaś przerost - powiększenie ich objętości, prowadzące w efekcie do powiększenia masy danej tkanki.
Pamiętaj, że mówimy teraz o tworze anatomicznym - brodawce sutka - nie o całym gruczole piersiowym. Nie pamiętam w tej chwili dokładnie jego budowy histologicznej (piszę z głowy, bo jestem na wakacjach - w dziczy po litewską granicą), ale jego przerostem i rozrostem kierują te same hormony, co przerostem i rozrostem tkanki tłuszczowej i gruczołowej okolicy sutka. Jeżeli zadbamy więc o to, aby wyregulować środowisko hormonalne - brodawki powinny ulec pomniejszeniu i powinna zmniejszyć się tez ich tkliwość.
To nie jest tak, że - przy przyroście tkanki gruczołowej - nic się już nie da zrobić... Jeżeli tkanka ta nie będzie podtrzymywana przez aktywność estrogenów - dojdzie do spadku jej masy.
Dla przypomnienia: rozrost to powiększenie liczby komórek, zaś przerost - powiększenie ich objętości, prowadzące w efekcie do powiększenia masy danej tkanki.
S. Ambroziak
...
Napisał(a)
Bardzo ciekawy wątek Binia: węglowodany (czy dieta) - a lipomastiia.
Jak znajdę czas - to go opiszę, bo to wymaga szerokiego omówienia.
Jak znajdę czas - to go opiszę, bo to wymaga szerokiego omówienia.
S. Ambroziak
Polecane artykuły