Pytanie do Wuxii, Yanga lub kogos kto się orientuje w KF

Ostatnio zaciekawiło mnie zjawisko ONE INCH PUNCH.
Możecie mi coś na ten temat napisać?
Na czym dokładnie to polega?

Najkrócej mówiąc polega na uderzeniu przeciwnika z bardzo bliskiej odległości, generując przy tym dużą siłę uderzenia. Do wygenerowania takiej sily ciosu uzywa sie doskonale skoordynowanej siły i szybkości pochodzącej od nog, bioder, ramienia,nadgarstka itd.



Zmieniony przez - buczah w dniu 2009-07-09 13:00:39

a ma ktoś to dokładnie opisane i rozbite na części pierwsze? bo wydaje się to być ciekawe

Tu można poczytać o samej technice:

http://www.geocities.com/Tokyo/8669/stblast.htm

Podobno Bruce był w tym dobry. Na necie można znaleźć filmiki o nim gdzie to prezentuje na zawodach Karate w Long Beach Kalifornia. Sadza tym ciosem ówczesnego mistrza Judo(albo tylko czarny pas - nie pamiętam już dokladnie ) na krzesło.

buczah: z tego co podałeś to wszystko wynika z dopracowanej koordynacji poszczególnych części ciała i nic ponad to?

Dlatego mnie zaciekawił ten temat.
Bo widziałem kilka filmików i wygląda to nieprawdopodobnie.
Jak można generować tak dużą siłę przy tak małej odległości dzielącej rękę od drugiej osoby.

Na tych pokazach w ogóle jest demonstrowana siła odpychająca-odrzucająca, a nie siła uderzająca-penetrująca. Czyli faktycznie coś innego, niż się twierdzi, że jest pokazywane.

Krótko: nie ma się czym podniecać. Pchnięcie generalnie polega, na działaniu siły po uzyskaniu kontaktu, i utrzymaniu tego kontaktu przez stosunkowo długi czas w trakcie pchnięcia. Bruce na tym pokazie w ogóle nie uderza, tylko doprowadza do kontaktu pięści z klatką piersiową, a następnie widzimy, jak na stosunkowo długim odcinku następuje pchanie przy pomocy pięści.

Wystarczy nie dać sobie wmówić, że to jakieś one-inch punch, tylko obejrzeć dokładnie co się dzieje.

Większość z was w ciągu minuty do pięciu jest w stanie opanować to, co Bruce zrobił na tym pokazie.

Masz racje, ale to nie zmienia faktu, że to co zrobił na tym pokazie nazywało się One Inch Punch, a nie One Inch Push
Jednak prawdą jest, tak jak mówisz, że bardziej pchał niż uderzał.

Zmieniony przez - TSEL w dniu 2009-07-09 13:43:52

Zrobiłem to samo z barku swojej narzeczonej (delikatnie) w sumie faktycznie wygląda to dość skomplikowanie mimo ze wcale nie jest

A ja myślałem że dziwny jestem bo na swojej dziewczynie ćwiczyłem balache i trójkąta