Postanowiłem zrobić cykl na shoch therapy i na mono vitalmaxa. Założyłem sobie, że cykl ten będzie trwać 8 tygodni. Jako trening zastosowałem FBW 5x5. Z przyczyn koniecznych cykl musiałem skończyć w piątym tygodniu treningów - tydzień ten charakteryzował się "wejściem" na maksymalne ciężary, tj zakres powtórzeń w serii 4-5 i na tych maksach miałem pociągnąc jeszcze ze 2 - 3 tygodnie. Ledwo co zacząłem czuć moc mono i musiałem zrezygnować z treningów. Przerwa ta trwa juz tydzień i myślę, że na siłownie będę mógł wrócić dopiero w poniedziałek, tj. po 11 dniach od momentu ostatniego treningu. Przez ten czas nie brałem kreatynki. Moje pytanie dotyczy suplementacji. Czy jest sens, abym znów zaczął brać kretę i shocka do treningów (bo sporo mi zostało), czy może polecieć około 6-7 tygodni na sucho i znów zacząć? Co mam robić? Proszę o pomoc speców z tej dziedziny.
Z góry bardzo dziękuję.
Za pomocne rady polecą muskularne SOGACZE!