Stack kreatynowy na Redukcji

Apok - nie wiem czy dowód.

cytat z powyzszego linka:

Powiedzmy sobie wprost - każde program redukcyjny dąży do redukcji masy mięśniowej - to jest rzecz oczywista. Obcinając substancje odżywcze, wyzwalasz reakcje spalania mięśni. Każdy kto sugeruje inaczej - próbuje naciągnąć cie na kasę

Kwestia polemiczna - na ile jestes w stanie ten proces zahamowac. Kwestia zyczeniowa - czy jestes w stanie ten proces odwrocic.

Wg tekstu który znajduje sie pod linkiem, sila mięsni jest wykladnia dla procesow ich wzrostu bądź reduckji. Mi na redukcji udawalo sie poprawic wynki silowe mimo iz miecha raczej nie zyskalem... Wyjatkiem chyba nie jestem.

tommy098 - Saib lecial na mocnym towarze (efedryna) i sam cykl bylna pewno efektywny. Dla mnie test saiba nie dowodzily bynajmniej moznosci pogodzenia palenia tluszczu i budowania mięcha.

Faf

ja nie wnikam az tak dokladnie w wyniki tego eksperymentu bo to zbyt czasochlonne- z tego co opisuje sie w dziale to są zdecydowanie na plus w kierunku; spadek masy tluszczowej/wzrost masy mięsniowej/wzrost sily.

a nie wnikam dlatego, ze jestem w 100% przekonany, ze to nie tylko kwestia życzeniowa

ale o eksperymencie i wynikach to już musialbys dyskutować z Pumą[autorem tego przedsięwzięcia]

ponadto jesli chcesz to wrzuce Ci wszystkie linki do przestudiowania; albo nawet do calego katalogu eksperymentow.

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2009-06-26 17:11:36

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2009-06-26 17:11:53

zdecydowanie tak

stak i spalacz
i jazda
proste i skuteczne
sprawdzone

ja tego mojego szanownego kolegi Faftaqa nie czaje
skoro tak mozna
i to działa
znaczy taki efekt daje

autor topicu musi poprostu zejsc troche na ziemie , nie wystarczy do diety redukcyjnej i takiego treningu dodac kreatynki zeby maa sie budowala , bo nie od dzis wiemy ze kreatyna masy nie buduje , buduje ja dieta na redukcji z bilansem ujemnym na masie z dodatnim , i jak dla mnie tu sie wyklucza rownoczsne spalanie + budowanie , wiadomo wyjatkiem sa przypadki gdy ktos leci na toarze z kilku dzialow nizej ;) czy tez ledwo co zaczal machac na silce to efekty same od patrzenia na sztange sa

OGeneralnie - oba procesy nie zachodza w tym samym czasie i bez ingerencji w ukl hormonalny nie widze mozliwosci budowania masy miesniowej na redukcji, faktycznie wyjsciem wydaje sie byc pewna rotacja bilansem i proporcjami pomiedzy skl pokarmowymi, wtedy w ramach danego cyklu i drobnychmikrocykli - mozna takie efekt uzyskac - o czym juz nie raz pisalem. Faktycznie tez suple - zawlaszcza mocne spalacze pomagaja pewne bariery przelamac.

Kiwestię: "proces budowy masy miesniowej i redukcji tkanki tluszczowej nie zachodza w tym samym czasie", traktuje jako generalna zasadę, od której sa pewne odstepstwa. Przekazujac informacje osobie niedoswiadczonej - przekazuje to jednak jako dogmat.

Ze zmiany skladu ciala w wyniku pewnych zabiegow, nawet tylko zywieniowych sa mozliwe - wiem (co pokazywaly badania na ludziach, gdzie np gwaltowna zmiany zywieniowe - nawet bez treningu - powodowaly zwiekszenie ilosci miesni i zmneijszenie ilosci tluszczu, wynikalo to jednak z rekacji hormonalnej na drastyczna zmiane diety).

Bardzo wiele z przykladow tlumaczonych jako zwiekszenie masy miesniowej z redukcja tkanki tluszczowej - ktorym mialem okazje sie przyjrzec, miedzy innymi tutaj na forum, w istocie nimi nie byly. Absolutnie wykladnikiem nie moze byc IMO zmniejszenie obwodu brzucha - i zwiekszenie bicepsa, bo takie fajerwerki uzyskac mozna w sposob dosc prosty. Wielokrotnie juz opsiywalem na jakiej zasadzie sie to dzieje.

Nie bede sie spieral na temat przekonan, nie biorę tez odpowiedzialnosci za to czego ktos w moim podejsciu nie rozumie. Swoje przekonania glosze bo sie z nimi identyfikuje

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2009-06-26 21:01:12

Faf

zwroc jednak uwagę na pewien -juz ogolnie- szczegoł, że metabolizm jest rzecza dynamiczna i dlatego można nan wpływac w okreslonym kierunku- cykl bowiem sklada sie z okreslonych mikrocykli i mniejszych jeszcze ktore trudno byloby nazwać

raz przeważa anabolizm, raz katabolizm, raz spalanie tluszczy, raz weglowodonow, to znow degradacja i znow budowa bialek itd...

trzeba tylko odpowiednoą metoda to ukierunkować- i skoro jest mechanizm, ktory widac wyraźnie na niedozwolonych środkach- to działa on rownież i bez nich; choc w formie juz znacznie bardziej ograniczonej.

oczywiście to tylko moje przekonanie i stawiane przeze mnie "obrazy"

ktore jednakże znowu nie tak trudno jest dostrzec w praktyce.

ale to temat rzeka-o czym zreszta juz kiedys dyskutowaliśmy zawzięcie

Pomysł możliwy do zrealizowania ale tu kwestie odgrywa genetyka i pojęcie autora

genetyka- to myslę- pojęcie i mozliwości szersze niz sie potocznie uważa

a pojęcie- choćby minimum- treba miec we wszystkim; im sprawa trudniejsza/bardziej skomplikowana to więcej

każdy moze to sprawdzić w prostej kombinacji
za dużo filozofii


najszybciej

1xstorm (2 porcje dziennie)
1x scorch 2-3caps 2x dziennie
mzb przed snem

6tyg
prosty test
odpowie na pytanie


Zmieniony przez - BULMASTIF w dniu 2009-06-26 21:33:33

Apok - Twoje obrazy przemawiaja do mojej wyobraźni. W grunice rzeczy temat troche inaczej wyglada gdy wezmie sie pod lupe maly jego fragment, a inaczej - gdy spojrzy calosciowo.

Bull - robilem podobne podejscia, gdzie udawalo mi sie zwiekszyc ilosc miesa. Na moje oko (a nie wiem czy jestem az tak samokrytyczny...), zwiekszalem ilosc miesa jedynie procentowo, a nie ilosciowo. Udawalo mi sie przyslowiowe zwiekszenie obwodu bicepsa i zmniejszenie obwodu pasa. Notowalem progres silowy przy redukcji wagi. Dla mnie jednak moj przyklad nie spalnial jednak warunkow "budowania masy miesniowej, przy reduckji tk tluszczowej". Umiejetne dawkowanie węgli, spalaczy i stackow kreatynowych, polaczone z odpowiednim treningiem - dawalo optycznie swietne rezultaty.

I zeby nie bylo - nie odbieram innym teoretycznej mozliwosci dokonania takiego typu rewelacji na sobie z zawisci ze mi sie nie udało. Upieram sie co do pewnej zasady, przyjmuje - ze są od niej pewne wyjatki, ale sa też - wydmuszki i tyle.