Objadanie się, którego przyczyna tkwi w głowie, a nie w sposobie odżywiania nie można pozbyć się odpowiednim jadłospisem. Mi owszem się udało, ale było to raczej spowodowane tym, że jadałam po 300 kcal dziennie przez kilka dni i w końcu pękałam i pożerałam 5000 ale udało mi si tego pozbyć przez ruszenie dupy i zadbanie o to co jem. U niej tak łatwo nie będzie, bo najpierw musi zrobić sobie porządek w głowie, potem zająć się ciałem. Jak wyleczy psychikę, ciało samo doprowadzi się do porządku...
...
Napisał(a)
Ziomek, my tu przez pół tematu próbowaliśmy przekonać dziewczynę, żeby myśli o odchudzaniu i agencji modelek odstawiła na bok i zajęła się swoja psychiką, a ty tu znowu podsycasz atmosferę...
Objadanie się, którego przyczyna tkwi w głowie, a nie w sposobie odżywiania nie można pozbyć się odpowiednim jadłospisem. Mi owszem się udało, ale było to raczej spowodowane tym, że jadałam po 300 kcal dziennie przez kilka dni i w końcu pękałam i pożerałam 5000 ale udało mi si tego pozbyć przez ruszenie dupy i zadbanie o to co jem. U niej tak łatwo nie będzie, bo najpierw musi zrobić sobie porządek w głowie, potem zająć się ciałem. Jak wyleczy psychikę, ciało samo doprowadzi się do porządku...
Objadanie się, którego przyczyna tkwi w głowie, a nie w sposobie odżywiania nie można pozbyć się odpowiednim jadłospisem. Mi owszem się udało, ale było to raczej spowodowane tym, że jadałam po 300 kcal dziennie przez kilka dni i w końcu pękałam i pożerałam 5000 ale udało mi si tego pozbyć przez ruszenie dupy i zadbanie o to co jem. U niej tak łatwo nie będzie, bo najpierw musi zrobić sobie porządek w głowie, potem zająć się ciałem. Jak wyleczy psychikę, ciało samo doprowadzi się do porządku...
...
Napisał(a)
Hej!
Powróciłam. Długo nie odpisywałam, bo łudziłam się że schudnę na diecie 300 kcal. Niby przez 2 dni schudłam 1 kg, ale co z tego jak przez 3 nadrobiłam z nadwyżką. Obecnie moja waga jest bliska 70 kg.
Ale nie chcę już diet 300 kcal, bo to jest błędne koło. Chciałabym zapytać się ile powinnam spożywać kalorii jeśli moje zapotrzebowanie kaloryczne wynosi 2300 kcal (przy średnim trybie życia)?
PS: Plany o agencji zostawiłam w spokoju. Obecnie szukam terapeuty ;)))
Pozdrawiam wszystkich, którzy udzielali się chociaż raz w tym wątku
Powróciłam. Długo nie odpisywałam, bo łudziłam się że schudnę na diecie 300 kcal. Niby przez 2 dni schudłam 1 kg, ale co z tego jak przez 3 nadrobiłam z nadwyżką. Obecnie moja waga jest bliska 70 kg.
Ale nie chcę już diet 300 kcal, bo to jest błędne koło. Chciałabym zapytać się ile powinnam spożywać kalorii jeśli moje zapotrzebowanie kaloryczne wynosi 2300 kcal (przy średnim trybie życia)?
PS: Plany o agencji zostawiłam w spokoju. Obecnie szukam terapeuty ;)))
Pozdrawiam wszystkich, którzy udzielali się chociaż raz w tym wątku
...
Napisał(a)
Odchudzanie nie zależy dokładnie od kalorii, a bardziej od nastawienia organizmu, pracy hormonów, metabolizmu, enzymów. Twoje są zaburzone i nastawione na gromadzenie zapasów. Ciężko Ci będzie schudnąć, zresztą jak sama zauważyłaś, przytyłaś gdy tylko podniosłaś kcal. Racjonalnym rozwiązaniem jest odpowiednie odżywianie, dobre ilości btw i odpowiednia ilość kcal. Odpowiednia ilość kcal, mam na myśli taka by spełniała zapotrzebowania organizmu. Niestety jeśli podniesiesz kcal do takiej ilości prawdopodobnie przytyjesz dodatkowo, jednak to jedyna odpowiednia droga. Do Ciebie należy wybór.
...
Napisał(a)
Ano prawda...ale ta prawda boli.
Cause we are the ones that want to chose,
always want to play,
but you never want to lose.
...
Napisał(a)
Skalar dobrze radzi,ale bez pomocy osoby z zewnątrz(terapeuta)się nie obędzie
...
Napisał(a)
o tym pisaliśmy już przez 14 stron .
Cause we are the ones that want to chose,
always want to play,
but you never want to lose.
...
Napisał(a)
Zmieniony przez - curly_joey w dniu 2009-07-29 22:38:04
Cause we are the ones that want to chose,
always want to play,
but you never want to lose.
...
Napisał(a)
Dziś przeczytałam wszystko jeszcze raz na spokojnie, trochę już zdrowsza i widzę, że Wy naprawdę dobrze mi radziliście. Wtedy uważałam, że po prostu chcecie mnie utuczyć (Ale po co? Po co niby tego byście chcieli). Obecnie wariuje, bo wyglądam jak wieloryb. Moja waga doszła do 75 kg. Staram się jeść w granicach 1800- 2000 kcal ale ja strasznie tyje. Waga podnosi się codziennie. mam trochę ruchu, wszędzie chodzę na piechotę, a ona nic tylko idzie do góry. Niby próbuje się tym nie przejmować, mówię sobie, ze schudnę spokojnie, ze mam na to cały rok.. ale ciężko jest. Cholernie ciężko. Terapia dopiero 28 sierpnia więc do tamtego czasu to ja chyba zgłupieje. Jedna wielka masakra. Ale nie poddam się. Jeszcze do tego wczoraj (w ramach zdrowego rozsądku) zrobiłam sobie badania i mam spore braki jeśli chodzi o witaminy, bomba!
...
Napisał(a)
Widzisz jak zwichrowałaś sobie organizm głodówkami?
Warzyw jedz dużo :)
Warzyw jedz dużo :)
...
Napisał(a)
Jem dużo warzyw: marchewki, pomidory, ogórki jem w dużych ilościach. Jadam ok. 1700 kcal i wyglądam z dania na dzień coraz bardziej wielorybowo. Kurde czy mój organizm nie może mi zaufać? ma juz tego dość!
Poprzedni temat
Dieta na mase do sprawdzenia
Następny temat
woda podskorna czy tluszcz??
Polecane artykuły