Ali,Holmes,Lyle,Norton uznali go jako za najmocniej bijącego zawodnika z jakim walczyli(a wszyscy walczyli też z Foremanem oprócz Holmesa) oto link.Siła fizyczna nie ma tu znaczenia jeśli nie potrafisz pokazać swojej mocy w walce,a on pokazał,ale czysto nie trafiał,bo jak trafił to lądowali na dechach
http://en.wikipedia.org/wiki/Earnie_Shavers
http://www.eastsideboxing.com/news.php?p=6462&more=1
Został uznany za 10 punchera w historii,tylko dlatego tak wysoko,bo miał najsilniejszy cios w historii,ale bokserem ogółem był kiepskim...Byli lepsi od niego puncherzy,którzy pokonywali lepszych,bo mieli więcej niż silny cios...Zastanów się kopt nie miał zwrotności i stylu Mike'a Tysona nie miał timingu Foremana i Marciano,ale i tak nokautował samym tylko ciosem...
http://en.wikipedia.org/wiki/Ring_Magazine's_list_of_100_greatest_punchers_of_all_time
http://www.associatedcontent.com/article/563397/earnie_shavers_the_hardest_puncher.html
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-27 13:46:56
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-27 13:48:22
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-27 13:48:52
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-27 13:50:37
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-27 13:57:30
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-27 13:57:51