SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Trudne początki morgona

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3557

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 931 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 10918
Trochę do poprawy ale sylwetka tragiczna nie jest ,jedziesz dalej i nie podawaj się tylko. Pamiętaj lustro wyznacznikiem sylwetki nie waga.

Cierpliwość to piękna sprawa

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 57 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1513
KoKoJambo9 masz rację, trochę mnie poniosło, dopiero jak emocje opadły to sobie wszystko przemyślałem i jest ok.
proba12, też właśnie o czymś takim myślałem. Całe szczęście jak dobrze pójdzie, to już niedługo zmienię pracę
Affro, nie ma znowu źle ale ten mój brzuch doprowadza mnie do mdłości. Klaty nie mam płaskiej, ale jak brzuch wystaje ponad nią, to jest tragedia. Powiem jeszcze tyle, że jak 2 lata temu nie paliłem 6 miesięcy to przytyłem 15 kg., później jak zacząłem palić to to straciłem. Teraz znów nie palę od miesiąca i przynajmniej nie tyję a jeszcze troszkę udaje się chudnąć

Zmieniony przez - morgon w dniu 2009-05-19 05:17:22
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 805 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10721
act ma byc kondycyjny. obciazenie polowa maksa. i postepem ma byc kolejny obwod a nie kolejne dokladanie obciazenia lub ilosci powtorzen.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 57 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1513
kurde, wiadomo_kt, dzięki wielkie bo powiem szczerze trochę mi się to wszystko mieszało a teraz to wiem konkretnie co ćwiczę i jaki jest cel . Tak jeszcze dziś myślałem nad moim brakiem siły i wiem ze wczoraj za mało jadłem. Moje wczorajsze menu to:
5.00 kawa
ok.7.00 jakaś tam kromka z wędliną (myślałem że zjem więcej w pracy)
7.00-19.00 bułka i kefir (nie miałem czasu na jedzonko)
po powrocie do domu spaghetti
No sorry, ale przy takim jedzeniu to ja nigdy nie będę miał siły na trening
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 805 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10721
tak tylko wpisalem bo nie czytelne jest jak dobierasz obciazenie. i moze to powody ze sie zajezdzasz, bo maksy robisz, albo za duzy ciezar. cel tego trenigu jest inny niz stacyjnego gdzie juz wieksze obciazenia sie daje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 931 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 10918
Zacznij jeść !

Cierpliwość to piękna sprawa

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 57 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1513
obciążenie stosuję takie jakie sugerował Mawashi, czyli 2 butle 5 litrowe + jedna 20 litrowa na wiosłowanie. Affro masz rację tylko że często jest tak że nie ma kiedy, bo gonitwa od rana do wieczora. Ale właśnie tu jest dobrze widoczna pomoc dziennika. Zapisywałem przez ostatnie dni na kartce jedzenie i wyszło szydło z worka.......
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 57 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1513
Dzisiaj walnąłem trening lżejszy czyli 2 obwody i chyba na razie na tym poziomie zostanę, tzn. najbliższe 4 treningi a później znów sprobuję wskoczyć na 3 obwody. Na dzień dzisiejszy pewnie byłbym wstanie jechać z trzema obwodami ale bym się zajechał a nie chcę kontuzji
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 45 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Podpowiem, że dobra organizacja i masz jedzenie na cały dzień.
Ja też pracuję i mam częste wyjazdy. Do tego dużo innych zajęć niezwiązanych z pracą.
Ale prygotowanie jedzenia na cały dzień zajmuje mi 30-40 min, najcześciej po południu/wieczorem.

Gotuję ryż lub kaszę i wrzucam do pojemników.
Gotuję pokrojonego kurczaka dorzucam do pojemników, polewam sokiem pomidorowym, sól, pieprz, dodaję pomidora, ogórka i jazda.

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 57 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1513
Mawashi, masz rację, też tak robiłem, jednak ja spędzam nieraz bite 10 godzin za kółkiem a jedzenie z pojemników jadąc jest bardzo uciążliwe. Nie dość że tracę na chwilę kontrolę nad autem to jeszcze kasza jest porozsypywana. W pracy to chyba tylko kanapki mi zostają
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

FBW na rzeźbę.

Następny temat

Pytanie

WHEY premium