Poznałem w Azji wspaniałych Nauczycieli, którzy żyli DUCHEM WALKI i takich , którzy żyli DUCHEM ORGANIZACJI...miałem nauczycieli mających nawet 9 DAN w swoich wielowiekowych, tradycyjnych szkołach...ale różnili się tym od Drewniaka, że albo nie udawali biznesmenów, albo nimi byli i starali się opierać swój biznes na ETYCE. A kiedy okazało się, że ICH BIZNES pozostawia smrodek, to albo odchodzili w CIEŃ, albo oddawali BIZNES w ręce innych...Niewielu z nich wybierało drogę tworzenia nowych organizacji, rejestracji, itd. Bo niewielu wśród nich było NIEETYCZNYCH, tak jak DREWNIAK. Można fakturami, audytami przykryć "PRZEKRĘTY", ale nie spowoduje to, że ktoś staje się ETYCZNYM.
Poznałem DREWNIAKA wiele lat temu i pamiętam jego deklaracje o filozofii, etyce, itd...Okazało się jednak, że to w jego ustach, to tylko język polityki, biznesu. SZKODA...wielka szkoda.
Odnośnie listu, to grubo się mylisz, list krąży swobodnie w internecie, szczególnie wśród ludzi filmu ( to moja branża), bo związane jest to z dokumentalistyką i pewnymi propozycjami zrobienia Filmu także o DREWNIAKU. Mocnego filmu, pokazującego mechanizmy BIZNESU w SZTUKACH WALKI.
I jasnym jest, że JEST WIELKA różnica pomiędzy m****EM a DREWNIAKIEM :) m****, to ściema w czystym wydaniu, DREWNIAK, to tradycja, duże umiejętności. Na tym polu ich nie porównuję. Ale na polu biznesu, to ten sam rodzaj "przewałki".
I jeśli mogę Ci coś zasugerować, to nie broń nikogo tylko z powodu, że ktoś jest nauczycielem twojego nauczyciela ! To niestety argument przeciwko Twojemu całemu pisaniu na FORUM. Oznacza to, że jesteś NIEOBIEKTYWNY i Twoja argumentacja nie ma potrzebnej dozy SUBIEKTYWIZMU. Po prostu bronisz SWOJEGO FUNDAMENTU, by nie okazało się, że samemu jesteś w grupie "nabitych w szlachetną butelkę KK" na której japońską etykietkę SAKE zastąpiono napisem POLSKI JABOL, tylko o tym wiedział jedynie PAN DREWNIAK.
I nie popieram "buntowników", "odchodzących", "autorów listu" - zwracam tylko uwagę na jeden FAKT, na fakt tego, że do KK przykleiło się g****, którego autorem i właścicielem JEST PAN DREWNIAK. A mówi się, że nikt nie sra w swoje gniazdo...więc skąd się wzięła kupa PANA DREWNIAKA. Ktoś mu ją podrzucił ? Niestety nie...kupa ta wylała się z powodu chęci BIZNESOWYCH, mówienia półprawd. I o to w tym chodzi. Więc nie twierdzę, że DREWNIAK to kryminalista okradający ludzi- tego nie twierdzę! Ale twierdzę, że nie jest Nauczycielem w duchu KK, takim jakiego poparłby w tym konflikcie OYAMA. Sądzę, że uznałby go za ODSZCZEPIEŃCA od FILOZOFII i DUCHA KK.
I na to zwracam uwagę. Nie popieram żadnej ze stron. I nie poprę, bo wiem, co jest grane w tym wszystkim...każdy chce walnąć swoim shuto w KASĘ, by odłamać jak najwięcej dla siebie. Dlatego uważam, że gdyby DREWNIAK miał poczucie honoru, to odsunąłby się w cień...nie robi tego tylko dlatego, że nie nie interesuje go interes KK, tylko własna firma...to JEGO PRYWATNE KK, bez którego czułby się jak dziecko, któremu zabrali zabawkę...i PORTFEL TATUSIA.
Reasumując - poproś swojego NAUCZYCIELA, by poprosił DREWNIAKA o odsunięcie się od KK w Polsce...niech JEGO ostatnią MISJĄ będzie zjednoczenie KK...oczywiście nie ma na to SZANS, tak jak na ETYKĘ w DREWNIAKU.
Szkoda :(
Pokłony
Zmieniony przez - bhedaa w dniu 2009-05-16 13:49:22
Zmieniony przez - bhedaa w dniu 2009-05-16 13:50:17
..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.