Szacuny
12
Napisanych postów
1139
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
8505
Że tak zacytuje sam siebie, z drugiej strony tego tematu:
"Co do treningu: przy odrobinie chęci da się ćwiczyć siłowo w domu, jest cały dział z treningiem w domowych warunkach" A hantelki s do nabycia za rozsądne ceny.
Zmieniony przez - Venomik w dniu 2009-05-07 14:08:52
Szacuny
0
Napisanych postów
61
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
612
Chyba znalazlam dobra alternatywe...trening Mawashiego :)
Za drazek posluzy mi ywykle drzewo.
To chyba dobry pomysl, zeby rozpoczac ten trening?
Jak to sie mowi "z braku laku, to i kit dobry"
P.S. Pocieszcie, podniescie na duchu i powiedzcie, ze to ma sens
Zmieniony przez - Delicja w dniu 2009-05-07 14:58:20
Zmieniony przez - Delicja w dniu 2009-05-07 16:03:13
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
nie jest kwesta czy dostajesz zadyszki po HIITcie, bo zawsze sie dostaje Tylko musisz zrozumiec ze ten trening nie bedzie mial sensu jak wydolnosciowo nie bedziesz w stanie wyciagnac tyle ile trzeba. Ludzie tu na forum krzycza HIIT Tabata i uwazaja ze znalezli niewiadomo co , a to tylko jeden z wielu mozliwych treningow, ale ktore dzialaja na poziomie zaawansowanm. Jak nie masz wydolnosci to go zrobisz po lebkach i efekt bedzie taki sam. W15min nic nie osiaganiesz procz spalenia 100kcla, bo pozniej forum jest pelne haseł typu : "Robie HIIT i nic nie daje" Nie ma tak dobrze, ze bez pracy mozna cos uzyskac. 15min to brzmi dumnie, ale zawansowany upcha w nie tyle pracy ile wykona inna osoba w godzine i tylko wtedy ma to sens.
Dlatego zacznij od normalnych 45-60min biegow zwiekszajac intensywnosc poprzez dodanie w trakcie interwalow.
PS Jestes w stanie sie podciagnac?
Zmieniony przez - obliques w dniu 2009-05-07 17:26:19
Szacuny
0
Napisanych postów
71
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
639
Podciągnąć na drążku ;)
A to wcale ale to wcale nie jest takie łatwe ;)
A poza tym jeżeli mówisz o treningu obwodowym ACT w warunkach domowych dla początkujących to drzewo nie zastąpi drążka chyba że będziesz wszystkie ćwiczenia z obwodów wykonywać pod tym drzewem bo muszę być minimalne przerwy między ćwiczeniami jeżeli trzeba zmienić obciążenie a najlepiej bez przerw ;)
Też to robię ;)
Zmieniony przez - Yeasty w dniu 2009-05-07 21:44:14
Wolność osiągania szczytów własnych możliwości nic nie znaczy
jeśli nie chcesz dać z siebie wszystkiego.
Szacuny
0
Napisanych postów
71
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
639
Jestem bardzo zadowolona ;)
U mnie kiepsko z siłą ramion i pleców wiec nie wyciągam tych 12 powtórzeń w ćwiczeniach z drążkiem i z pompkami ale wydaje mi się że lepiej zrobić te 7-8 powtórzeń niż zrezygnować i dalej spać w rurach
Jutro zakładam swój dziennik treningów i codziennie będę zapisywać jakie robię postępy w ACT i w HIIT który dzisiaj pierwszy raz robiłam na rowerku i po 15 minutach myślałam że ducha wyzionę taką mam rewelacyjną kondycję...
Wolność osiągania szczytów własnych możliwości nic nie znaczy
jeśli nie chcesz dać z siebie wszystkiego.