Szacuny
0
Napisanych postów
40
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
754
witam
chcialbym zrobic sobie taki wyciąg bez stojaków. Mam jeden duży krążek który przedstawia się tak:
No i tu właśnie rodzi się problem. Ten "krążek" ciężko się porusza. Samo smarowanie sprey'em dużo nie daje. Myśle że poprawiłoby szybkość poruszania poluzowanie śruby.... no i tu następny problem :( śruba jest zakręcona z drugiej strony tak mocno że nie mogę nawet nią drgnąć. Moje pytanie do was: czy żyłka (4mm) wytrzyma takie ślizganie po tym krążku? bo jakby ten krążek się spokojnie ruszał to by nie było problemu ale nie wiem jak długo poćwiczę na takim "sprzęcie" a kasy na ładny wyciąg nie mam :/ z samoróbką też problem, bo nie potrafię się posługiwać spawarką ani nawet jej nie posiadam :/
Zmieniony przez - DamikoV w dniu 2009-05-07 21:31:00
Szacuny
0
Napisanych postów
40
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
754
smarowałem innym środkiem ale właśnie efekt zbyt wielki nie był...
tylko kierowałem zapytanie dotyczące wytrzymałości żyłki. Bo jeśli np. ja ją powieszę na tym krążku i on się nie będzie obracał a jedynie żyłka będzie po nim jeździć to czy długo wytrzyma (sorry że się powtarzam ale nie wiem czy zrozumiale formułuję pytanie :/)
Szacuny
1
Napisanych postów
356
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21281
masz pewnie namyśli linke stalowa a nie zyłke bo zyłka by sie zerwała a linka tez długo nie pociagnie lepiej sprobuj odkrecic te sruby jak nie idzie normanie to przedluz sobie klucz jakas rurka i wtedy bedziesz mial wieksza sile i powinno pojsc
a jeszcze mam pytanie tak ciezko chodzi dlatego ze te kolko obciera o te plaskowniki czy otwor w kolku jest za ciasny?
Szacuny
0
Napisanych postów
40
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
754
tak, pisząc "zyłke" nie miałem nic innego na myśli jak stalową :D
w sumie co do twojego pytania to sam nie wiem :/ ale raczej dlatego że jest za ciasny otwór... jutro sprawdzę dokładniej. Dzięki za rady :)
Szacuny
0
Napisanych postów
157
Wiek
37 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
6375
A ja bym ci proponował wziąć szlifierkę kątową ewentualnie diaxa, przeciąć śrubę i wymienić na nową. wtedy sobie dokręcisz tak mocno jak będziesz chciał.
Pozdro
Szacuny
0
Napisanych postów
40
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
754
O i to jest myśl! Z tego co wiem do każdego rodzaju metali potrzebne są różne tarcze. Możecie podpowiedzieć jaką tarcze mogę zastosować w tym przypadku?
Szacuny
1
Napisanych postów
356
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21281
idziesz do sklepu i mowisz poprosze tarcze do ciecia do stali tylko kup o grubosci 2 mm bo te ciensze strasznie szybko sie scieraja
a w tym kolku głęboki masz rowik na linke bo jak bedzie za płytki to co chwile bedzie Ci spadywac i chyba sobie nie pocwiczysz:D
Szacuny
0
Napisanych postów
40
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
754
dzisiaj mierzyłem wszystko i tak:
rowik jest dość głęboki i spokojnie żyłka tam sobie będzie leżała (o ile nie będzie za długa)
co do obcierania to napewno nie są to płaskowniki, jest troche miejsca między nimi a kółkiem
z ciężkością chodzenia raczej już nie będzie problemu. po długim namyśle stwierdziłem że on powyżej 15kg będzie się obracał razem z żyłką, ale pojawił się kolejny problem :/ nie mam czym go zamocować..mam na czym ale nie wiem czym. Powiesiłem go (dla testów które opisałem wyżej) na jakimś gwoździu który był wbity w belke na którą mam zamiar go przyczepić. Cały problem polega na tym że nawet jak wbije świeżego gwoździa to on prędzej czy później się zegnie... jakieś pomysły :(? myśle ze najlepszym rozwiązaniem byłoby użycie czegoś co ma taką samą średnice to ta dziurka przy płaskownikach.. tylko nie wiem co to mogłoby być :/