Mam 19 lat i teoretycznie wciaz rosne. Wzrost mam naprawde niski a wiele cwiczen np. na kaptury mocno obciaza kregoslup. Bardzo zalezy mi nawet na tych kilku cm. Mam tez stwierdzone dolne skrzywienie kregoslupa. Cwicze dla zdrowia i poprawy sylwetki i z tego wzgledu mam pytania.
Ktore cwiczenia maja negatywny wplyw na wzrost? I co z nimi zrobic? Przestan cwiczyc dana partie?
I co z tym skrzywieniem? Ktore cwiczenia sobie odpuscic, zeby nie poglebiac wady, jak mowilem cwicze dla zdrowia i nie chce kolejnych klopotow.
Z gory dziekuje i pozdrawiam :)