Zmieniony przez - jjfight w dniu 2009-03-08 18:02:01
...
Napisał(a)
Ja to powiem krótko co do tego że nic nie umiesz zrobić.A mianowicie TRENING TRENING I JESZCZE RAZ TRENING.Nikt kto przychodzi na kilka treningów nie wyjdzie z dojo jako wielki znawca stylu ,który będzie pomiatał bardziej doświadczonymi zawodnikami od siebie. Wszystko przyjdzie z czasem.Mi też zakładają dźwignie na nogi,ręce ale trenuje dalej i chodzę na treningi mimo tego że czasem ktos przesadzi i boli,staram się nie obciążać bardziej nadwyrężonych dźwigniami kończyn ale mimo tego trenuje techniki na które mogę sobie pozwolić,trenuje wolniej,słabiej ale nie stoję z boku.Musisz się do tego przyzwyczaić bo kontuzje się zdarzają w każdym sporcie.Trzymam kciuki zaciśnij zęby i na trening,uważaj żebyś nie przesadził:).Pamiętaj że,właśnie od bardziej zaawansowanych z którymi ćwiczysz nauczysz sie najwięcej.Ja mimo kilku lat praktyki w judo i obecnie regularnie 3 rok jiu-jitsu wiem że,przede mną sporo do nauczenia się,nie raz się o tym przekonałem na sparingu ,są lepsi ode mnie ale kiedyś to ja będe lepszy od nich:).Tylko ciężka pracą coś osiągniesz i kiedyś to Ty będziesz pomiatał a nie ktoś Tobą:)
Zmieniony przez - jjfight w dniu 2009-03-08 18:02:01
Zmieniony przez - jjfight w dniu 2009-03-08 18:02:01
...
Napisał(a)
Co do szkoleniówek: wpisz submissions 101 w youtube (ewentualnie + nazwa techniki Cię interesującej). Polecam Ci obejrzeć parenaście/dziesiąt razy jakąś technikę, a potem wyobrazić sobie siebie jak to wykonujesz...no chyba że masz z kim to przećwiczyć. Od razu mówię, że nie oczekuj cudów, pozwoli Ci to jednak na uniknięcie tego "zaraz zaraz jak to się robiło..." na treningu. Czasem trener pokazuje jakiś manewr z pozoru prosty, a potem połowa sekcji się głowi co i jak po prostu czasem zmiana perspektywy (np. patrzysz na jakąś technikę siedząc, a wykonuje się to z leżenia itd.) może trochę pomieszać początkującemu. Dlatego jeśli nie masz z kim poćwiczyć poza zajęciami to przynajmniej wyobraź sobie jak się co wykonuje (mi to pomagało).
...
Napisał(a)
Chwilowo daruj sobie szukanie szkoleniówek w internecie. Jeśli byłeś dopiero na pierwszym treningu, i udało Ci się dojść do pozycji dominującej, to już sukces. Narazie jednak znasz chyba zbyt mało podstaw, żeby kończyć. Spokojnie, to pierwszy trening, na wszystko przyjdzie czas =). A lepiej nauczyć się czegoś na żywo od trenera i przede wszystkim poprawnie, niż okaleczonej lub niepoprawnej wersji z internetu.
U nas w klubie, kiedy przychodzą na matę nowi ludzie, trener przysiada przy nich, daje im tzw. "zadaniówki" - jeden łapie drugiego w gardę. Ten na dole musi przetoczyć, ten na górze musi obejść gardę. Takie i tym podobne rzeczy ćwiczą początkujący przez sporo czasu, dopiero po kilku treningach tłumaczy im się podstawowe skończenia, a potem to już się rozwijasz =). Wszystko przyjdzie z czasem.
Pozdrawiam.
U nas w klubie, kiedy przychodzą na matę nowi ludzie, trener przysiada przy nich, daje im tzw. "zadaniówki" - jeden łapie drugiego w gardę. Ten na dole musi przetoczyć, ten na górze musi obejść gardę. Takie i tym podobne rzeczy ćwiczą początkujący przez sporo czasu, dopiero po kilku treningach tłumaczy im się podstawowe skończenia, a potem to już się rozwijasz =). Wszystko przyjdzie z czasem.
Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Jeśli byłeś dopiero na pierwszym treningu, i udało Ci się dojść do pozycji dominującej, to już sukces... Spokojnie, to pierwszy trening, na wszystko przyjdzie czas.
Myślę, że w ciagu dwóch miesięcy jakie minęły od pierwszego posta miał więcej niż jeden trening.
Myślę, że w ciagu dwóch miesięcy jakie minęły od pierwszego posta miał więcej niż jeden trening.
...
Napisał(a)
A bo mnie tak kurde naszło na odpowiedź, że nawet nie zerknąłem na datę xD Sorry, gafa =P
...
Napisał(a)
jeszcze mam jedno pytanie...wczoraj na treningu,mój przeciwnik założył mi dziwgnie na nogę (?) i boli mnie, piekielnie mięsień nogi...po ilu dniach objawy przejdą ?
to nie była dźwignia na nogę, tylko chamska uciskówka na łydkę.
jakiś wyjątkowy mysliciel robi coś takiego świeżakowi - pogratulować kolegów w klubie.
prawidłowo wykonany taktarow nie daje takich objawów (o ile nie kozaczysz, tylko klepiesz).
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2009-05-14 23:39:21
to nie była dźwignia na nogę, tylko chamska uciskówka na łydkę.
jakiś wyjątkowy mysliciel robi coś takiego świeżakowi - pogratulować kolegów w klubie.
prawidłowo wykonany taktarow nie daje takich objawów (o ile nie kozaczysz, tylko klepiesz).
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2009-05-14 23:39:21
...
Napisał(a)
po jakim czasie cos zaczynalo wam juz wychodzic na BJJ ? chodzi mi o wygrane sparingi z podobnymi sobie ?
...
Napisał(a)
Co prawda nie o bjj ale o judo, wiec podobnie: A po jakim czasie "z podobnymi sobie"? Po takim, jaki upłynął od początku treningów razem z ich chronicznymi nieobecnościami. O ile na początku wszyscy mieli podobne umiejętności (początkujący) o tyle po roku są już sporawe różnice w technice, kondycji itp.
Więc imo z podobnymi sobie(stażem i wagą) powineieneś walczyć na równi, chyba że są wybitnie utalentowani.
Bo jeśli weźmiemy podobnych tylko wagą a nie stażem, to może być kiepsko
Mnie czasem jeszcze dziś niebieskopaskowy 85kilogramowiec rozłoży
Więc imo z podobnymi sobie(stażem i wagą) powineieneś walczyć na równi, chyba że są wybitnie utalentowani.
Bo jeśli weźmiemy podobnych tylko wagą a nie stażem, to może być kiepsko
Mnie czasem jeszcze dziś niebieskopaskowy 85kilogramowiec rozłoży
"Jeśli wrogowie cię chwalą, musiałeś popełnić błąd"
August Bebel
...
Napisał(a)
Coś tam zaczęło wychodzić na bjj tak mniej więcej po miesiącu regularnych treningów i sparowania, ale ja miałam przygotowanie z judo, no i nie do końca sparowałam z równymi sobie Bo jednak różnica płci robi swoje.
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
robia mnie jak chca nawet widze ze lzejsi ode mnie , chyba to nie dla mnie ;]
Poprzedni temat
TRENING wytrzymałościowy na silowni dla BOKSERA
Następny temat
***Scorpion i jego dzieci - czyli Uderzanych SPAM trzeci***
Polecane artykuły