Szacuny
9
Napisanych postów
1791
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
38915
właśnie prowadze kłutnie na gg z kolegą
chodzi o to która dźwignia jest skuteczniejsza...
moje zdanie jest takie że trudniej sie wydostać z takiej balachy ,w której jesteśmy oparci jedną stopą o ziemie i trzymamy się stabilnie podłoża.
wtety pozycja jest dużo bardziej stabilna i jest sie trudniej przeturlać
kolega natomiast twierdzi że skuteczniejsz jest balacha w której 2ie nogi tzymama na przeciwniku
mnie chodzi o to który sposób trzymania jst skuteczniejszy??
gdy mamy stope opartą o ziemie,czy gdy mamy obie nogi na przeciwniku??.w którym wypadku jest sie łatwiej wydostać??
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
Ninja- to magiczne słówko pisze się KŁÓTNIĘ...
Obydwa założenia balachy są skuteczne według mnie,ale pod pewnymi warunkami.Musimy "wjechać" swoim ciałem jak najbliżej przeciwnika,nasze kolana muszą być ciasno ściśnięte przy dociąganiu,a łokieć przeciwnika ma wylądować na naszej pachwinie,a nie jajkach,bo sobie je zgnieciemyno i jeszcze ciągniemy rękę przeciwnika w dół,a bioderka wypychamy lekko do góry(wyjątek-gdy robimy odwrotną balachę i jesteśmy twarzą do maty,to bioderka wypychamy w dół,a rękę ciągniemy do góry).W BJJ widziałem jeszce w dociskanie głowy przeciwnika do podłoża przy robieniu balachy.Z dobrze założonej balachy nie ma szans uciec.Jeśli jest szansa taka,to popełniliśmy jakiś błąd w trakcie robienia i daliśmy możliwość ucieczki.
Tak w ogóle to coś z kolegą trenujecie,czy takie internetowe kłótnie tyklko toczycie?
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2009-03-26 12:31:11
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
9
Napisanych postów
1791
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
38915
ja zaczynam trening bjj i za małolata judo trenowałem,kolega trenuje kravmage ,tak sie spieramy,która lepsza.jak o chodziłem na judo za gówniarza to właśnie trener polecał nam taką dźwignie,jak na 1szym filmiku,a kolega uparcie twierdzi że taka jest ***owa i trzeba robić tak jak na 2gim filmiku.
Szacuny
5
Napisanych postów
137
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
19679
Oby dwie sa skuteczne jesli sa prawidlowo zrobione i wszystko zalezy od sytuacji. Co do drugiego filmu balaszka byla by do konca prawidlowa gdyby robiacy dzwignie przytrzymal prawa noge lezacego bo tak mial on szanse sie jeszcze wykrecic.
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
No i fotka odwrotnej balachyFiodor v misiu
W BJJ widziałem jeszce w dociskanie głowy przeciwnika do podłoża przy robieniu balachy.
Nie dokończyłem swojej myśli tutaj i zabrakło jednego słowa,chodziło o dociskanie głowy przeciwnika do podłoża ręką,gdy robi się przejście do balachyMały szczegół,a jednak mający duże znaczenie w niektórych sytuacjach.
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2009-03-26 14:58:13
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2009-03-26 16:00:28
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2009-03-26 16:01:07
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
125433
Jeśli są zachowane podstawy techniki (kolana blisko siebie, siedzimy blisko przeciwnika, dźwignia dobrze wyprpwadzona z kciukiem do góry) to obie balaszki są tak samo skuteczne.