4 miesiące żeby pozbyć się trochę tłuszczu...proszę o rady

Radosuafie dlaczego to się boisz wypowiadać
Chciałabym poznać zdanie na ten temat nie tylko jednej osoby
Tak więc śmiało

Bo Iza na mnie krzyczy - i o żywieniu kobiet przeczytała więcej artykułów, niż ja zjadłem Jeżyków w życiu .

(Iza nie czytaj)
za mało kcal

hmm
to że za mało to ja wiem
tylko jeśli koncept jest już w miarę dobry to można by proporcjami i ilościami pomanewrować żeby wyszło więcej
a jak jest wszystko do bani to wolę od razu wiedzieć, bo już to dziś w życie wdrożyłam ;)

choć to dla mnie i tak jest tyle jedzenia ...że cieżko to wepchnąć w siebie wszystko (chodzi mi o te posilki w pracy)

Z mojego punktu widzenia:
wędliny - out
margaryna -> masło
za duży odstęp czasowy między kolacją a śniadaniem, chyba że chodzisz spać o 20...

z tą szynką to się domyślałam..

ale z tą kolacją to przecież wszędzie piszą żeby się na noc nie napychać i jeść 3 h przed snem

Gdzie wszędzie? W "Pani Domu"?

no to ile przed snem ta kolacja?

30 minut?

Radziu ........................................... niemozliwe z tymi jezykami

jedz ile chcesz przed snem, 3h to minimum, ale lepiej mniej, a serek to nie opychanie, jak bys przed snem zjadla dzika w sosie miętowym to mogło by to być za duzo
Po prostu jedz, koncept dobry ale wiecej,wiecej, jak to juz moj szanowny kolega powiedzial, chyba, ze wybralas droge w/g bilansu podstawowego, ale to efekt uboczny juz omawialysmy, zreszta przerabialas