Szacuny
0
Napisanych postów
761
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2290
hmm
to że za mało to ja wiem
tylko jeśli koncept jest już w miarę dobry to można by proporcjami i ilościami pomanewrować żeby wyszło więcej
a jak jest wszystko do bani to wolę od razu wiedzieć, bo już to dziś w życie wdrożyłam ;)
choć to dla mnie i tak jest tyle jedzenia ...że cieżko to wepchnąć w siebie wszystko (chodzi mi o te posilki w pracy)
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
Radziu ........................................... niemozliwe z tymi jezykami
jedz ile chcesz przed snem, 3h to minimum, ale lepiej mniej, a serek to nie opychanie, jak bys przed snem zjadla dzika w sosie miętowym to mogło by to być za duzo
Po prostu jedz, koncept dobry ale wiecej,wiecej, jak to juz moj szanowny kolega powiedzial, chyba, ze wybralas droge w/g bilansu podstawowego, ale to efekt uboczny juz omawialysmy, zreszta przerabialas