Szacuny
0
Napisanych postów
110
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1631
Jol,
mam ostatnio troche problemow ze zdrowiem, prawie wszystko mi szkodzi... moj dzien wyglada tak:
6.10 rano - posilek 1
7 - trening 1h
od 9 do 17 praca
w domu jestem kolo 17.30.....
zmora jest ten czas w pracy - nie mam opcji jedzenia niczego poza jakas tam kanapke - probowalem, nie da sie, koniec kropka, gadajcie co chcecie ;(
Czasem nawet po kanapkach zle sie czuje i konczy sie na 1 nieduzej kanapce przez te godziny pracy... wkurza to maksymalnie, jestem w trakcie badan - chyba to zespol jelita drazliwego - chu**** sprawa.
Szacuny
0
Napisanych postów
110
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1631
apetyt jest, a i do lekarza chodze... takie choroby sa najgorsze bo tutaj czesto nie ma czegos takiego jak magiczne prochy, po ktorych sie zdrowieje...
Szacuny
0
Napisanych postów
110
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1631
nic, poki co badania krwi, usg i inne shity... dal drogie prochy na recepte, ktore nic nie pomogly. Niedlugo kolejna wizyta gdzie zaniose mu te wyniki badan i pewnie znowu kasa z pi*** poleci, a kolo nic nie wymysli...