Yawara

yhy soggggg ))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) dzieki w sumie dla mnie to tam troszke bezużyteczna broń przydała by sie bardziej może kobietom...w sytuacjach podbramkowych kiedy facet chce ja zgwalcic wyjmuje sobie z gaci yaware i sieka zioma

"Nasze codzienne życie jest nieustanna walką z przeciwnościami losu"- Masutatsu Oyama

yawara swietnie sprawdza sie przy wielu dzwigniach i wcale nie jest az tak trudna do opanowania

tak w ogole to szczesciarz ze mnie, bo dzis rano po treningu moj trener sprezentowal mi taki brelok do kluczy :)

natolin sog for you

Szczerze powiedziawszy, to zamiast yawary polecałbm jakiś paralizator elektryczny. Też można przyłożyć do punktów różnych. W ostateczności może służyć do elektroakupunktury... A tak serio, to po zdjęciu wydaje mi się że to się nie sprawdzi. Trzeba bowiem podejść do faceta, hmmm na odległość ciosu by przyłożyć to coś do punktu. W tym czasie to facet może nam przyłożyć...

Choć życie nasze splunięcia nie warta - Eviva l'arte

nasciturus
spojrz na to z innej strony: facet cie atakuje, wiec do ciebie podchodzi, a po odpowiednim bloku zamiast mu yaware do punktu przykladac to mu po prostu w okolice tego punktu przypie...l - napewno facio odczuje skutki - a potem naciskaj go sobie gdzie chcesz
hahaha

No właśnie to samo miałem na myśli. Cieszę się że doszliśmy do konsensusu.

Choć życie nasze splunięcia nie warta - Eviva l'arte

Polecam wszytskim yaware. Chodze z nia od dluzszego czasu juz, wlasciwie z dwiema - tak na wszelki wypadek. Powiem szczerze ze czuje sie z nia bezpieczniej niz np. z nozem czy palka. Bron skryta, trudna do zauwazenia i zazwyczaj wykrywalna dobiero po obrazeniach. Idelana do blokow/zbic, bardzo dorba do dzwigni no i wysmienita do zwielokrotnienia efektu uderzenia. Mala ,poreczna i legalna. Odradzam uderzanie w glowe lub w szyje. Nie zapominajmy iz jest to przedmiot twardy - ktory sluzy do lamania kosci. Z rejonow glowy polecam tylko ogolny rejon szczeki, zapomnijcie o szyji. Do reszty ciala- idealna.
NO i powtroze raz jeszcze- legalna . A da sie z niej zrobic lamaka ostrzy takze- patrz pare fotek wyrzej.

Grzegorz.
Wasz unizony moderator Sztuk Walk i Gier Komputerowych.

Wiesz, po zdjęciach ciężko mi wywnioskować jak duża to jest rzecz i ile waży. Ale wydaje mi się że pewniejsze od yawary jest po prostu, jak to w Rosji mawiają, "udar w łop"....

Choć życie nasze splunięcia nie warta - Eviva l'arte

Kubotan to naprawde fajna broń. Choć oprócz VVD, nie wiem gdzie jej uczą. Ten na zdjęciu, byłby w Polsce zabroniony, ponieważ posiada ukryte ostrze. Nakręcając je mamy nóż i kubotan w jednym.

Jujitsu: the art of self-protection
Judo: the art of self-perfection

Tak sie zastanawialem.. moglibyście na ulicy użyć noża w swojej obronie? podjąć ryzyko zabicia kogoś? Wiem, że wszystko zależy od okoliczności... ale moglibyście?

Choć życie nasze splunięcia nie warta - Eviva l'arte

Kubotan jest bardzo skutecznm narzędziem do obrony. Uderzeni kobotanem wykonanym z metalu np. w skroń bez problemów powoduje uszkodzenie czaszki. No jeżeli weźmiemy pod uwagę atak na częsci miękkie ciała ludzkiego jak np. szyję, splot słoneczny czy choćby oko - efekty są bardzo łatwe do przewidzenia. Ale i tu zaczyna sie kwestia dyskusyjna - nie przeceniałbym znaczenia kubotanu w walce, zwłaszcza wówczas, kiedy osoba trzymajaca go w ręku nie ma pojęcia o uderzaniu, no a uderzenia wymagają nieco przygotowania. W tym przypadku zdecydowanie ciekawyszym rozwiązaniem jest rozkładana pałka (zabroniona w tym kraju zresztą), albo ostatecznie nóż (wcale nie zabroniony). Ja osobiście wolę noża i uważam, że jest to bardzo efektywne narzędzie - hm, samoobrony ?

PANKRATION - all powers combat !!!