"Samouczka"

Cześć.

Może to nieodpowiedni dział na tego typu temat, więc od razu z góry przepraszam, jeśli tak jest .

Do rzeczy. Chciałbym nieco poprawić moją kondycję i siłę na zasadzie treningów, jakie przeprowadzane są w sekcjach boksu lub czegoś podobnego. Sęk w tym, że nie mam jakiegokolwiek dostępu do takich klubów. Do dyspozycji mam rękawice i worek w domowym zaciszu.

Oczywiście wiem, że mogę nabrać dużo złych nawyków, które wykluczyłyby mnie z ringu. Jednak na ringu nie zamierzam walczyć - chcę ćwiczyć dla satysfakcji, a także w skrajnej sytuacji móc obronić siebie i bliskie osoby. Nie jestem osobą konfliktową, więc nie chcę trenować, aby móc się czuć panem na ulicy.

Pomijając te aspekty, chciałbym przejść do rzeczy. Proszę o podanie jakichś ćwiczeń lub sensowny opis przykładowego treningu w sekcji sztuk walki uderzanych.

Pozdrawiam.

nic nie kupuj na allegro!
w spisie dzialu ( link w moim podpisie) znajdziesz podrozdzial szkoleniowki.
Tam znajdziesz filmy pokazujace technike wykonywania ciosow...

OK - technika techniką - ale samym powtarzaniem filmów szkoleniowych niezbyt wiele się zdziała, pewnie każdy doświadczony fighter może to potwierdzić, nieprawdaż? W każdym razie zajrzę tam, ale prosiłbym również o jakieś ćwiczenia typowe dla sekcji sztuk walki uderzanych, nie tylko techniki, ale również różnorakie pompki, czy inne rzeczy, które są tam praktykowane.

WSZYSTKO jest w spisie tematów, który Marcin ma w podpisie

mozesz robic wszelkie pompki na piesciach, brzuszki, pajacyki, skakanke, interwaly itd. oraz silownie (zalezy ile masz lat), ktora w tym przypadku moze miec duze znaczenie.

Według mnie jeszcze nie wszystko stracone z tą techniką... U mnie w klubie nie dawno pojawił się taki koleś... Przyszedł i boksował "nienagannie" tylko, że miał nieliczne błedy techniczne które każdy z nas posiada... Później okazało się, że ćwiczył sam w domu przez około 2 lat. Trener poświęcił trochę czasu na poprawę tych błedów i jest z niego zadowolony, bo zalicza się do czołówki najlepszych w naszym klubie...
Morał: Jeśli bedziesz dużo poświecał czasu na technikę i uczył się od innych to jest szansa, że bedziesz bokserem.

A jak może wyglądać najodpowiedniejszy trening dla takiego laika jak ja? :) Domyślam się, że najpierw mała rozgrzewka, a później trochę ćwiczeń wydolnościowych (pajacyki, skakanka). Potem ćwiczenia innego sortu, czyli pompki na pięściach i brzuszki. Następnie wypracowywanie techniki i siły uderzenia poprzez bicie worka. Całość stanowiłaby chyba godny pożałowania trening, prawda? Nic dziwnego, akurat na tym nie znam się zbyt dobrze. Jak wyglądają u was treningi? Prosiłbym o jakiś opis, zarys, na podstawie którego mógłbym ułożyć coś dla siebie. Muszę znaleźć czas na przewertowanie najważniejszych tematów w dziale, ale póki co nie znalazłem potrzebnych mi informacji.

Apropo, ćwiczę również na siłowni, ale nie nazbyt intensywnie z powodu braku ciężarów. FBW około 3 razy w tygodniu :). Myślę, że spokojnie będę miał siłę wpleść w to udawanie treningu wojownika. :)

Pozdrawiam.

Nie wiem to zależy od Ciebie... Ja często powtarzam te treningi co robiłem w klubie A to mój sam wymyślony...
Przykładowy trening

Rano
Bieg około 10 km

Popołudniu
Rozgrzewka:
Wymachy oburącz, Skib A i C, rozgrzanie stawów
Rozciąganie dynamiczne
2x 100m sprint
Czas około 15-20min

Stacja 1
Worek bokserski kombinacje: lewy, prawy prosty i na koniec lewy sierpowy itd.
Stacja 2
4x 3min skakanka
Stacja 3
Rozluźnienie (zabawa z gruszką)
Stacja 4
Walka z cieniem
Stacja 5
Rozciąganie statyczne

Czas treningu 1 godz. 30min. Do 2 godz.

To mój przykładowy trening bo ja staram się nie mieszać treningu siłowego z ogólnorozwojowym...

ja nie jestem zwolennikiem "samouczkow" ale mowisz ze chodzi o wytrzymalosc / kondycje no to ok ;D
biegaj sobie raz lub dwa razy w tygodniu (ja biegam w soboty rano i poniedzialki wieczorem i robie 3x20 min, w przerwach bieg bokserski troche rozciagania) jesli masz worek i rekawice to dobrze byloby usztywnic jakos nadgarstki, owijki mozesz smialo kupic w necie najlepiej jak najdluzsze i naucz sie je wiazac.Na poczatek 6x3minuty intensywnego uderzania powinno wystarczyc , na poczatku jednak nie uderza ze 100% sila bo latwo o kontuzje ;p pamietaj zeby sie najpierw rozgrzac , bieganie, rozciaganie,papki,brzuszki,stawy, mozesz sie podciagac.na koniec walka z cieniem(mi trener mowi zeby przy walce z cieniem glownie pracowaly nogi, duzo sie ruszaj rece trenujesz na worku ) moze byc skakanka i bieg bokserski 3x3minuty po kazdej rundzie zrob sobie przerwe ja mam akurat tylko minute . pozdrawiam

Zmieniony przez - szary90 w dniu 2008-12-26 18:08:33

Zmieniony przez - szary90 w dniu 2008-12-26 18:09:52