Szacuny
51
Napisanych postów
7467
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32016
taroo94 Jak bierze cie od tylu to popros go niech chociaz zalozy gumke... Zawsze to bezpieczniej...
Kazda sytuacja jest inna i nie ma uniwersalnej metody, ktora zawsze sie sprawdza. Mozna ci opowiadac o wielu technikach i co z tego, skoro zadnej nie bedziesz w stanie wykonac, bo po prostu nie masz praktyki. Najprostsza metoda to pieta sprasowac mu palce u nogi i jednoczesnie uderzyc go glowa we w niucha. Ale wykonanie nawet tak wydawac by sie moglo prostego dzialania, zalezy od tak wielu czynnikow, ze... proponuje zapisac sie na jakis balet typu SW lub Combat.
Pzdr
Zmieniony przez - x-ray w dniu 2008-12-17 18:03:55
Szacuny
2362
Napisanych postów
30610
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270714
taroo94 Jak bierze cie od tylu to popros go niech chociaz zalozy gumke... Zawsze to bezpieczniej...
a fuuuu
taroo94pierwsze i najważniejsze to nie tracić rywala z oczu. Jak jesteś do niego tyłem to za wszelką cenę sie odwróć tak byś go miał przed oczami.
Jak już się odwrócisz to staraj się unikać przypierania do ściany,a już nie pozwól na to by dalej walił Twym łbem o ściane bo tył głowy jest znacznie czulszy na uderzenia niż przód.
Na magiczne ciosy i chwyty nie licz bo tak samo jak nie nauczysz się skakać jak Małysz oglądajac go tylko w TV,tak samo nie nauczysz się walczyć czytając tylko internet.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
1
Napisanych postów
138
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
777
nie weim czy dobrze myślę ale jak tłucze tak tobom o ta ściane zamachnij się noga do tyłu i centralnie w jaja napeno tego nie wytrzyma , po czym sie odwrudź i przyładuj z kolanka i po walce :D
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
Panowie Paweł i Hitman,jeśli lubicie pisać bzdury,to piszcie na innym forum.Hitman, chyba ostrzeżenie od moderatora nic Ciebie nie nauczyło.Sam sobie bana szykujesz.
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
1
Napisanych postów
138
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
777
Ale dlaczego bzdury ?? Mysle że w extremalnych sytuacjach trzeba używac extremalnych metod , wolał bym tak niż czekać jak tak mnie pobieje że rodzina mnie nie pozna proszę u uzasadnienie
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
Paweł,czy zawsze masz gotową receptę na sytuację w walce,czy tej opisanej sytuacji przy ścianie?Gość trzyma tak i tak,to ja go tak i tak.A on będzie stał i czekał i nie będzie się ruszał,aż go odpowiednio uderzysz
...ale jak tłucze tak tobom o ta ściane zamachnij się noga do tyłu i centralnie w jaja napeno tego nie wytrzyma , po czym sie odwrudź i przyładuj z kolanka i po walce :D
Wystarczy,że gość o ile ma łeb na karku,to ustawi się lekko bokiem i zamachnięcie nogą do tyłu pójdzie w kosmos,a nie w jaja,a po takiej próbie skontrowania,jeszcze mocniej powyciera czyjąś buźką ścianę.Każda sytuacja jest inna i Twoja internetowa porada może nie być odpowiednia do opisywanej sytuacji,dlatego napisałem,że to bzdury.
P.S.Popracuj także nad ortografią.Przyda się na pewno na maturze
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2008-12-19 19:35:58
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
2362
Napisanych postów
30610
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270714
w ogóle wytłumacz mi jak Ty się chcesz zamachnąć nogą stojac tyłem do oponenta? Zgiecie nogi w kolanie masz chyba na myśli...tylko że to zadziała jak gość będzie stał centralnie za Tobą,w rozkroku i nie bedzie się w ogóle ruszał... myślisz ze to realne?
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"