W przemysłowym procesie produkcji (czyli w sposób sztuczny) produkowane są zwykle w postaci krystalicznej (nieorganicznej), a nie w formie organicznej. W dodatku jeśli są pozbawione białkowego nośnika – aminokwasu, to nie ma fizycznych możliwości, aby organizm taką witaminę przyswoił w zadowalającym stopniu. Dlatego witaminy syntetyczne w formie krystalicznej (czyli w istocie nieorganicznej) są źle lub wcale nie są przyswajane (zwłaszcza przy problemach z wchłanianiem).
Dla przykładu:
100 mg naturalnej witaminy E ma 7 razy wyższą skuteczność niż 100 mg witaminy E syntetycznej. Można więc wpaść na pomysł, aby kupić 7 razy więcej tej ostatniej. Może nawet wyda się to opłacalne (?!) finasowo. Czy jednak opłaci się to dla organizmu? Czy organizm zaakceptuje taki wybór i czy przyswoi syntetyk?
Czy to oznacza, że witaminy syntetyczne nie lokują się w organizmie? A jakże, lokują się obciążając wątrobę i nerki oraz naruszając niezbędny bilans w organizmie. Wprowadza to chaos we wcześniej uporządkowanych strukturach. Można przyjąć, że przyjmowanie witamin syntetycznych jest więc wręcz szkodliwe! Sztuczne witaminy jako substancje krystaliczne, nieorganiczne i pozbawione obecności innych naturalnych składników są substancjami obcymi dla organizmu.
Oprócz tego praktycznie nie jest możliwe przedawkowanie witamin naturalnych, w przeciwieństwie do syntetyków. Nadmiar naturalnych witamin zostanie rozłożony prze drobnoustroje i wyprowadzony z organizmu.
W przypadku witamin syntetycznych do tego nie dojdzie. Amatorzy sztucznych witamin często miewają zapalenia i wrzody żołądka oraz dwunastnicy. Dochodzi również do zwiększenia apetytu, ponieważ organizm próbując je przyswoić, potrzebuje dodatkowych porcji soli mineralnych, białka, węglowodanów. Zaczynasz więc instynktownie jeść więcej, a to prowadzi do nadwagi.
Przedawkowanie sztucznych witamin grozi różnego rodzaju powikłaniami i powstaniem różnorodnych niedomagań. Przykładem może być przedawkowanie syntetycznej witaminy C, co może prowadzić do:
· zwiększonej krzepliwości krwi,
· podrażnienia błon śluzowych układu pokarmowego,
· powstawania kamieni w nerkach i pęcherzu,
· hamowania produkcji insuliny przez trzustkę
i podniesienia poziomu cukru we krwi,
· zwalniania przekazywania impulsów nerwowo-mięśniowych, co powoduje naruszanie koordynacji odruchów wzrokowych i ruchowych.
Witaminy syntetyczne sa przyswajalne przez organizm w 15-20 %-ach co powoduje, ze trzeba zwiekszyc odpowiednio ilosc tabletek zazywanych dziennie, zeby organizm otrzymal wlasciwa dawke dziennie, czyli pobieramy duza dawke chemii, ktora nam nie pomaga, lecz ma nie najlepszy wplyw na organizm. Jezeli organizm nie poradzi sobie z oczyszczeniem z chemii, to zwieksza sie ilosc wolnych rodnikow, ktore atakuja komorki, zmieniajac je takze na nowotworowe). Do tej pory nie majac wyboru zazywalismy takie witaminy zeby wyrownac niedobory.