Gołota vs Austin - rozmowy po walce

O własnie dla mnie jego wypowiedz była prostacka, tak jakby chcial udowodnic jaki to on nie jest bogaty bo jest bokserem.

Mozliwe, ze Michalczewski powiedzial to z zazdrosci, ze gdyby Gołota wygrał ta walke prawdopodobnie walczył by o tytuł

On już kiedyś nie potrafił boksować, a teraz, gdy jest starszy, to jest z nim jeszcze gorzej. Przecież Gołota nigdy nic nie wygrał i zawsze przegrywał, więc nie dziwi mnie następna jego porażka.
Powiedział typ który opie***lał leszczy na niemieckim ringu pod niemieckim kloszem i przez całą swoją karierę trzymał zębami śmieszny pas WBO.


Szczerze mówiąc to nie rozumiem dlaczego ciągle walczy.
Dla siebie, dla spełnienia, dla marzeń, dla kibiców.


Przecież on jest bogatszy ode mnie. Nie potrzebuje wychodzić na ring, by zarobić jeszcze więcej. Nie wiem o co mu chodzi i po co to wszystko?
Zdanie mówi samo za siebie. Biedny Michalczewski

Żałosna ta wypowiedź widać w nich właśnie zawiść Michalczewskiego. Nie wie po co Gołota walczy? Jasne że nie wie i nigdy się nie dowie już. Idź Tiger i szczyć się tym że prawie wyrównałeś rekord Marciano (z wydatną pomocą sędziów).

Poz

BTW. Co do wywiadu z poprzedniej strony - Austin to spoko gość, dobrze mówi i potrafi oceniać sytuację trzeźwo i obiektywnie. Nice

Zmieniony przez - Andrew3 w dniu 2008-11-11 22:24:00

Ja jestem zwykłym kibicem i nie ma we mnie żadnej zawiści do Gołoty - ale po takich walkach jak ta ostatnia (i kilka poprzednich..) - też zadaję sobie to pytanie po co on jeszcze walczy

chociaż wśród bokserów to norma że nikt nie odchodzi na szczycie, każdy musi się przekonać 'na własnej szczęce' że już na niego pora

Taki np Michalczewski był blisko wycofania się bez porażki - no ale niestety ostatnia walka w plecy na punkty, a próba powrotu już mu całkiem wybiła z głowy boks (choć z Rockym miał jeszcze ostatnio znów walczyć.. ale to chyba trzeba zakwalifikować jako 'ponadprogramowe' bo to osobiste porachunki ;)

Z bokserów że tak powiem 'nowożytnych' tylko Lewis miał na tyle oleju w głowie że dał sobie spokój i odszedł jako Największy (gdyby dał rewanż Kliczce to mógłby tego żałować..)

Gołota jest niestety przykładem gościa który chyba nie odejdzie dopóki jeszcze daje rade przejść przez liny i wejść na ring..


co do wywiadu z Austinem to faktycznie spoko gość, fajny wywiad. Wcześniej oceniałem go tylko po mordzie wydawał mi się nieco buńczuczny i pogardliwy ale widocznie bokser musi tak miec;)

Zmieniony przez - mr_kultura w dniu 2008-11-11 22:30:46

Z bokserów że tak powiem 'nowożytnych' tylko Lewis miał na tyle oleju w głowie że dał sobie spokój i odszedł jako Największy

Ale on cały czas mieszka z mamą
Poz

Andrew3 ty bys kozaku nawet nie wyszedl na ring z tymi "leszczami" od Tigera...To ze uwazasz ze Golota jest lepszym bokserem ok ale nie musisz wszystkim udowadniac...Niestety Golota nic nie wygral w zawodowym ale roslawil Polske i pokazal, ze w tym kraju tez da sie do czegos dojsc. Tiger wygral, w Niemczech - kraju ktory pozwolil mu dojsc do tego do czego doszedl. A jakies gadanie o "faworyzowaniu"? Jak na 48 walk - 40 wygral nokautem to jak mogli by go faworyzowac na punkty?
Tak na prawde nie powinno sie ich jakos doglebnie porownywac, są to 2 inne osoby, 2 inne kategorie wagowe...

Andrew3 ty bys kozaku nawet nie wyszedl na ring z tymi "leszczami" od Tigera...
Bez sensu taka szczeniacka gadka nie wchodzę w to.

Jak na 48 walk - 40 wygral nokautem to jak mogli by go faworyzowac na punkty?
No dokładnie przez nokaut bo w większości miał frajerów do bicia. A jak się trafił ktoś lepszy to już inna bajka. Obejrzyj sobie np. walkę z Richardem Hallem ale całą a nie tylko HL Michalczewskiego to wtedy pogadamy. Na przegadywanki nie mam ochoty, interesuje mnie merytoryczna dyskusja.
Poz

Na onecie i w przegladzie sportowym piszą ze mozliwa jest walka GOLOTA-ADAMEK:) Ciekawe czy to prawda czy medialna podpucha.

Podpucha widać nie mieli czym dopchać wierszówki. Poczekajcie jeszcze na info o walce rewanżowej Ali vs Pietrzykowski.
Poz

Witam odświeżam bo dziś znalazłem nowe info dotyczące Andrzeja





Dlatego przegrałem

Każdy chyba wie, że SE nie jest jakimś rzetelnym źródłem informacji i nie wiadomo czy zdjęcie nie zostało trochę podkoloryzowane. No ale w konsekwencji rzuca to jakieś nowe światło na kontuzję Gołoty.

źródło zczuba.pl

http://www.zczuba.pl/zczuba/1,90957,5955357,Niektorzy_ludzie_wbijaja_w_Golote_szpilki__To_nie.html

Zmieniony przez - PurePower w dniu 2008-11-17 12:17:08