Koksy to nie wszystko http://www.sfd.pl/temat148281/
Nie masz koncepcji, zajrzyj tutaj http://www.sfd.pl/temat255388/
Patrz co jesz http://www.sfd.pl/temat280738/
Train smarter, not just harder!
...
Napisał(a)
"rules" czy "no rules"
...
Napisał(a)
Ta technika była normalnie nauczana w moim klubie BJJ.
P.S.
tylko się tutaj nie pozabijajcie
Zmieniony przez - pittt w dniu 2006-04-18 01:10:33
P.S.
tylko się tutaj nie pozabijajcie
Zmieniony przez - pittt w dniu 2006-04-18 01:10:33
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
...
Napisał(a)
Nakreccie filmik ze sparingu jesli do niego dojdzie
...
Napisał(a)
jednak mozna cos takiego założyć bez gi. nie twierdze, ze jest to ezekiel, z definicji przecież zakładany szmatą. jednak coś w tym rodzaju. to jest mozliwe, ale tylko praktycznie leżąc na przeciwniku, w jego półgardzie i ciężarem ciała dociskając duszenie - oczywiscie niezaleznie od pracy rąk, które tworza zamkniety obwód wokół szyi duszonego. każda dłoń ma kontakt uchwytem za drugą rękę. dlatego trzeba własnie leżeć na duszonym z podbródkiem w okolicy czoła duszonego. mi to najlepiej wychodzi własnie w pólgardzie. zaś na bjj.org ezekiel jest zademonstrowany na przeciwniku znajdującym się w pewnym dystansie. bez gi to jest oczywiscie nierealne.
pierwszy raz weszło mi to kilka tygodni temu i to niejako przypadkiem, więc nic nie pisałem. dziś założyłem z rozmysłem, korzystając z okazji, ze znalazłem sie w półgardzie przeciwnika. i to przeciwnika z grubą szyją, dośc przypakowanego i otłuszczonego.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-05-11 23:21:31
pierwszy raz weszło mi to kilka tygodni temu i to niejako przypadkiem, więc nic nie pisałem. dziś założyłem z rozmysłem, korzystając z okazji, ze znalazłem sie w półgardzie przeciwnika. i to przeciwnika z grubą szyją, dośc przypakowanego i otłuszczonego.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-05-11 23:21:31
...
Napisał(a)
hehe znam goscia Juźwiaka czy jak mu tam - tego łysego w niebieskim kimonie Za czasów KTJ jeździlo sie na stazy do Wawy
Jodan co do 5 fotki to znam te duszenie - nie z teori a z praktyki hehe sam raz na treningu tak pokonałem kolegi
A co do tego za pomocą GI to musze sprubowac w pon na treningu
Jodan co do 5 fotki to znam te duszenie - nie z teori a z praktyki hehe sam raz na treningu tak pokonałem kolegi
A co do tego za pomocą GI to musze sprubowac w pon na treningu
"Gdy Ty Sie Op*****lasz Ktos Inny Trenuje By Skopac Ci Dupe"
...
Napisał(a)
To przecież duszenie nożycowe (przynajmniej ja znam akurat taką nazwę) I to przeważnie właśnie no gi.
Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti
...
Napisał(a)
ta technika jest wykonywana równierz w sambo i bez wiekszych przeszkód mozna ją wykonac bez Gi nie trzeba byc cudotwórca bez przesady...
...
Napisał(a)
Tzn ja pisząc "no gi" myślałem bardziej o tym, że nie dusisz go kimonem :) Ale istotnie, za jego kimono trzymasz tą ręką która jest na krtani...
Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti
Polecane artykuły