...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Parter to zupełnie inna sprawa
Newsy MMA, K-1 i nie tylko - www.fight24.pl zapraszam!!!
...
Napisał(a)
Lady M dobrze mówi. Po prostu się nie da. Nawet jak na filmiku pokażą jak trzymać gardę, to i tak klient nie będzie wiedział po co się to robi i jak, dopóki nie dostanie dwóch strzałów przez gardę. Nawet jeśli na filmiku powiedzą "skręć biodro", to nie skorygują mu postawy. Jak przesadzi z tym skrętem, to przy zbytnim zapale do ćwiczeń po dwusetnym kopnięciu będzie miał nadwyrężone stawy biodrowe i kolanowe.
Filmy szkoleniowe (nie filmiki z walk na YouTube!) są bardzo dobrym narzędziem do szlifowania pewnych zagadnień (przynajmniej takie są moje doświadczenia z innej SW), ale nie zastąpią żywego trenera.
Można pytanie postawić tak: "czy jestem w stanie nauczyć się czytać z elementarza, bez chodzenia do szkoły i bez nauczyciela?"
Filmy szkoleniowe (nie filmiki z walk na YouTube!) są bardzo dobrym narzędziem do szlifowania pewnych zagadnień (przynajmniej takie są moje doświadczenia z innej SW), ale nie zastąpią żywego trenera.
Można pytanie postawić tak: "czy jestem w stanie nauczyć się czytać z elementarza, bez chodzenia do szkoły i bez nauczyciela?"
Denerwować się, to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
...
Napisał(a)
to jest troszkę takie młodzieńcze chciejstwo, żeby móc samego siebie oszukiwać, że "ćwiczę taja".
Fakt. Bywa i tak, że ze względów czasowych, mieszkalnych czy materialnych nie da się ćwiczyć w klubie a ma się dużo zapału. Wtedy zostaje worek. Trzeba tylko wtedy mieć sporo rozsądku, żeby nie zrobić sobie krzywdy i nie wmawiać sobie, że ćwiczy się jakiś styl. Ćwiczenia na worku to tylko wąski element. Umiejętności taktycznych, poruszania się po określonej przestrzeni, refleksu w unikach itp nie wyrobisz sobie na worku.
Jeśli więc koniecznie chcesz POUDERZAĆ DLA CZYSTEJ PRZYJEMNOŚCI to spoko, tylko pamiętaj o tych wszystkich zastrzeżeniach i skup się raczej na technikach bokserskich. Są bardziej znane, łatwiej je podglądnąć, nie będzie Ci się wszystko mytlało.
Fakt. Bywa i tak, że ze względów czasowych, mieszkalnych czy materialnych nie da się ćwiczyć w klubie a ma się dużo zapału. Wtedy zostaje worek. Trzeba tylko wtedy mieć sporo rozsądku, żeby nie zrobić sobie krzywdy i nie wmawiać sobie, że ćwiczy się jakiś styl. Ćwiczenia na worku to tylko wąski element. Umiejętności taktycznych, poruszania się po określonej przestrzeni, refleksu w unikach itp nie wyrobisz sobie na worku.
Jeśli więc koniecznie chcesz POUDERZAĆ DLA CZYSTEJ PRZYJEMNOŚCI to spoko, tylko pamiętaj o tych wszystkich zastrzeżeniach i skup się raczej na technikach bokserskich. Są bardziej znane, łatwiej je podglądnąć, nie będzie Ci się wszystko mytlało.
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
...
Napisał(a)
Kiedyś tez sobie myślałem, ze to takie łatwe. Popatrze sobie na filmiki, ponaśladuje i że czegos się w ten sposób sam nauczę. Jak poszedłem ternować do klubu to trener zwrócił mi uwage na takie szczegóły, ze aż w szoku bylem że mają aż tak duże znaczenie...
Polecane artykuły