Jak by nie było zawsze jest mało!!!
...
Napisał(a)
wszystko poleci kurva!
ja mialem zlamana te kosc jak sie bilem, i wogole nie dalem gipsu zalozyc i jakos sie zrosla. tylko, ze teraz zmienilbym zdanie, bo przy kazdym mocniejszym sparingu bol jest wielki. ale w silowni nie przeszkadza mi wcale.
jednak lepiej 'przebolej' te 5tyg, i wracam spowrotem do formy ;)
ja mialem zlamana te kosc jak sie bilem, i wogole nie dalem gipsu zalozyc i jakos sie zrosla. tylko, ze teraz zmienilbym zdanie, bo przy kazdym mocniejszym sparingu bol jest wielki. ale w silowni nie przeszkadza mi wcale.
jednak lepiej 'przebolej' te 5tyg, i wracam spowrotem do formy ;)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
tez miałem złamana dokładnie ta kosc(w ostatni dzien wakacji mnie załatwili), po tygodniu sciagnałem szyne bo i tak cała latała po rece tak ***owo mi załozyli, na szczescie sie dobrze zrosło juz ponad miesiac od złamania i lekki bol przy podnoszeniu ciezszych rzeczy ,powoli wracam na siłke lepiej poczekaj i nie ryzykuj wiekszej kontuzji
no pain no gain
...
Napisał(a)
zlaczam sie z wami w bolu chlopaki, co prawda ja zlamalem 2 kosc srodrecza, a nie 5 ale gips na okres 6 tygodni zalozyli, brykam juz w nim okolo miesiaca i 20pazdziernika mam zdjecie, mam tez nadzieje ze od stycznia bede mogl startowac z silka, listopad i grudzien po zdjeciu gipsu dam lapie odpoczac i zajme sie wydolnoscia - bieganie, basen a potem powoli powrot do cwiczen silowyh na malych ciezarach progresywnie
Polecane artykuły