Mam ochotę podciąć trochę fatu.
Obecnie mam kontuzje barku więc chciałem zrobić trochę przerwy w ćwiczeniach. Staż mam 9,5 miesiąca, 1 cykl kreatynowy (nieudany) z powodu choroby i kontuzji przerwałem cykl po 4 tygodniach suplementacji.
Właśnie wracam do zdrowia (z choroby)
Myślałem o diecie na 0 do -200kcal (chce się lekko podciąć z samego fatu, czas ok. 30 dni)
Do dyspozycji mam: wheya 5kg, HMB z activity w kapsach po 1250, oraz zamierzam kupić TIGHT'a starą wersje 60 kaps.
Podciąć się troche z fatu a potem wejść na cykl HST + Swolen + Monohydrat w DNT.
Co do podcinki to myślałem robić tak:
pobudka 5:30
whey 35g + woda + 1 kaps tighta + 1 kaps HMB 5:40
rozpoczęcie aerobów 6:00
jogging na przemian z bieganiem 6:00 - 6:15
jogging 6:15 - 6:25
wzniosy kolan 4 serie [15 powt, przerwy 30 sek] 6:25 - 6:30
spięcia trzystronne 3 serie [30 powt, przerwy 30 sek] 6:30 - 6:40
1 kaps HMB 6:45
Dalsza suplementacja: 1 tight około 12, 1 tight około 16. 1 tabs hmb przed snem.
Aeroby chciałem robić 2-1 (2 dni aeroby z rana, 1 dzień wolne)
Siłkę muszę sobie odpuścić na minimum miesiąc, mam kontuzje lewego stawu barkowego, zrobiła mi się podczas wyciskania hantli na skosie-góra, dlatego pomyślałem o takim podcięciu
Od listopada cykl na HST. Dieta na +100 [dąże do diety low-carb systematycznie uzupełniając węgle białkiem, ~15g tygodniowo węgli obcinam.]
Wymiary:
Wzrost: 181cm
Waga: 91kg
Bic: L:40cm P:39cm
Udo: L:67cm P:65,5cm
Łydka: 46,5cm L=P
Klatka: 115cm
Barki: 130cm
Pas: 92,5cm ;(
Pozdr
Zmieniony przez - D3epThroat w dniu 2008-09-30 18:54:52
Dieta to podstawa