Szacuny
3
Napisanych postów
3513
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
17665
Od kiedy zadebiutował w Oktagonie, Mistrz UFC middleweight Anderson Silva nigdy nie wybierał rywala. Jeszce nie przegrał walki w UFC. Nawet walczył w kategori wyżej by stać się gwiazdą show tv. Na UFC 90 zawalczy z Patrickiem Cote w Chicago, Silva szuka jak największych walk możliwie.
Anderson chce zostać jednym z najlepszych. Chce być wymieniany wśród Georga St. Pierre i Chucka Liddella.
Jego Menadżer, Ed Soares, mówił że czuje że Anderson Silva będzie częścią w wielu największych walkach jakie fani kiedykolwiek widzieli.
Silva Po walce z Cote chce zawalczyć z jednym z najbardziej rozpoznawalnych zawodników w LHW czyli z byłym mistrzem Chuckiem "icemanem" Liddellem.
Możliwe że Anderson zawalczy w tym roku jeszce 2 walki jedna z Cote a drugą na sylwestra jeżeli nie nabawi się kontuzji
źródło fight24.pl
"I promise one thing, lots of violence." - Wanderlei Silva
Doradca w dziale Scena MMA i K-1
Autor www.fight24.pl
Szacuny
11
Napisanych postów
13762
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
93464
jak widzieliśmy w jego ostatniej walce, przejście o wage wyżej to dla niego nie jest problem. Najchętniej zobaczyłbym jego walke z Machidą chociaż i tu myśle że wyszedłby zwycięzko.
Szacuny
0
Napisanych postów
368
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
8207
machida i anderson to kumple-razem trenuja. uwazam ze anderson nie powinien byc wymieniany z gsp i chuckiem w jednej lini... on ich juz dawno w tyle zostawil
BRING ON FEDOR
hit me as hard as you want to be hit
Szacuny
0
Napisanych postów
412
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4062
Nie mam najmniejszych oporów, by wymieniać nazwisko Andersona jednym tchem obok np. Fedora. Silva już dłuższy czas według mnie należy do wąskiego grona najlepszych zawodników świata. IMO GSP też tam można zapisać.