Pytanie o branie :s

Cześć wam . Mam takie pytanie do was. Zaczynałem ćwiczyć od powiedzmy lipca. Ponieważ miałem trzy wypadki i trzy razy wsadzane druty do lewej ręki do dziś mam z nią straszne problemy. Przed założeniem siłowni lekarz powiedział że mogę cwiczyć lecz nie mam dziwgać powiedzmy na siłę czyli w miare mojej możliwości. Pierwsze 3 tyg szły pięknie zaczynałem od 15 kg skończyłem na 33 kg. Wiem że to są smieszne rezultaty no ale nie nic innego nie moge zrobić. Aż pewnego dnia poszłem na trening i chciałem sprawdzić swojej możliwości i włożyłem 40 kg i zrobiłem wiosłowanie i mi strzeliło w ręce i musiałem 2 tyg odpocząć od siłowni i tak bardzo miałem ochotę cwiczyl lecz moje zdrowie na to nie pozwalało. Dziś juz jest prawie ok poszłem na siłownie i zaczynam od 20 kg i to jest juz dla mnie za letkie ale boje się że znowu bede miał kontuzje. Powiedzcie mi czy jak biore miejsze obciązenia to mam gorszę skutki w rozwoju? Trening mam na mase i narazie mi 5 kg przybyło . :( Proszę o wasze odpowiedzi .

Staraj się robić technicznie. Mały ciężar a powolne i spokojne tępo.

tak robię skupiam sie na technice niż na obciązeniu no ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie

"Skutki rozwoju" wcale nie zależą od obciążenia. Lepiej robić mniejszym ciężarem a dokładnie niż pchać się i szarpać z wielkimi ciężarami.

rozpisales sie a konkretnego jasnego pytania nie widze, mowisz ze zalozyles 40kg ale na co, wioslowanie czy co? napisz krótko i tresciwie.

Pytanie chyba brzmi:
Powiedzcie mi czy jak biore miejsze obciązenia to mam gorszę skutki w rozwoju?

mozliwe ze o to mu chodzi, ja tam widze kilka roznych rzeczy ktore moga byc pytaniami. zamiast sie rozpisywac, napisac krótko a tresciwie, zeby bylo wiadomo o co konkretnie chodzi.

chodzi mi oto ze nie moge z moją reką dzwigać za duzych ciężarów i czy to nie przeszkadza w rozwoju mięśni jeśli np za pół roku zamiast dzwigac po 70 kg ja bede po 45 . Poprostu musze ćwiczyc na ciężarach które by mi nie sprawiały trudnosci gdyby nie moja ręka .

nie bedziesz mogl osiagac rezultatow jakbys mial zdrowa reke, bo jest ona chora. idac dalej, nie mozesz obciazac obydwu konczyc rownomiernie zakladajac chec rozwoju. masz dwie drogi a moze i trzy. walisz na maksa zrowa reke a chora slabo i masz dysproporcje. walisz dwie tak jakbys obydwie mial chore. lub zapominasz o silowni:)
gorsze skutki rozwoju? co to za twor jezykowy:) lepiej brzmi, slabsze przyrosty. oczywiscie, ze tak. silownia polega na ciaglym przekraczaniu limitow z koksem albo bez:)
nie lam sie jednak, pewnie jestes jeszcze mlody sadzac po gramatyce, ogarnij sie zdrowotnie na niewielkich ciezarach, wzmocnij rece, kazda partie miesni a zaprocentuje to w przyszlosci. jak rzucisz sie na gleboka wode to sobie s******lisz cos i bedziesz kaleka. cwicz nogi jak nie mozesz rak

Ciężar nie odgrywa jakiejś kluczowej roli przy budowaniu masy mięśniowej. Dobre wykonywanie ćwiczeń nawet na małych ciężarach przyniosą Ci lepsze efekty niż ludziom którzy pchają się na ciężar nie patrząc na technikę.
Rękę masz uszkodzoną na całe życie ?? Co powiedział lekarz ??

czy ja wiem na całe życie juz poprostu taka bede miał mogę prawie wszystko lecz dużo rzeczy też nie moge nie bede wymianiał a co do siłowni bede sie starał na oby dwie ręce i myślę że za rok lub więcej wszystko się ułoży i dobrze .