Spadki :((

Witam... przyjechalem wlasnie z wakacji... i poszlem na silownie i... spadki w sile :(( trzymalem diete na wakacjach przytylem 2 kg myslalem ze nei bedzie zle a tu spadki o 5 kg na kazdej parti i cwiczeniu... co zrobic by szybko powrocic do formy??

haha boisz sie ze kumple Cie wysmieja ze 35 kg zalozysz? a co to 55 to juz jest taka kosmiczna roznica? napisales to tak jakby to 35 to byla sama sztanga ktora klatke bedziesz robil

Spadki normalna rzecz, co zrobic? cwiczyc.

Normalne w zasadzie choć jak krótka przerwa to nie powinno tak być,ćwicz z ciężarem zapewniającym poprawne wykonanie ćwiczenia,dorzucaj systematycznie i po kłopocie...

myslalem o zrzuceniu ciezaru o te 5 kg i jak najbardziej wykonywanie technicznych powtorzen...

Tak zrób,dodaj w następnym tygodniu i próbuj.

ok... dzieki dam znac o tym jak idzie

Po pierwsze - zacznij z zaniżonego pułapu, 5 kg to o wiele za mało. Odejmij z 10-15 kg - w niektórych ćwiczeniach i 20 kg.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-08-11 12:31:26

to juz chyba lekka przesada 20kg...w takim razie bym musial konczyc klate od ciezaru ktorym normalnie nawet nie zaczynam...

Normalnie nie zaczynasz ale masz spadki więc możesz zacząć chyba że to dla ciebie wstyd ćwiczyć małymi ciężarami to nałóż ile wlezie i połam się Tak btw co z tego że byś musiał kończyć ciężarem którym nie zaczynasz ?? To jakaś hańba czy ujma dla Ciebie ??

no chyba lekka przesada :// czujesz ty ciezar ktorym zaczynasz?? bo ja np nie czuje 55 kg ktorym zaczynam dopiero czuje 3 i 4 serie jak pracuje miesien a robie technicznie... przynajmniej sie staram... a jak wy mowicie ze mam zaczac 20 kg mniej czyli 35 kg... to chyba przesada...pozatym zmniejszylem o 5 kg i na 2 treningu klaty od wakacji juz mam poprawe o 3 ruchy do przodu i wracam do formy... mysle ze na 4 treningu klaty juz wroce w pelni

a po drugie wracajac do tej 'ujmy' to chyba trudno zeby cie na silowni kumple nie wysmiali jakbys konczyl robil 35 kg podszedlby jakis kumpel i by tym zaczol biceps robic... to chyba bez jaj nie? z tym przesadziliscie