Od strony prawnej - każdy składając zamówienie wyrażał zgodę na jego realizację na zasadach w nim określonych, tzn. godził się na oczekiwanie do czasu aż sprzedający (Michaił) zbierze 20 zamówień. Jeśli takie warunki nie są do przyjęcia, nie należało składać zamówienia. Mateusz (i forum) jest tylko miejscem przedstawienia oferty i zbierania zamówień, takim samym jak rubryka ogłoszeń w prasie, gdzie wydawca nie ponosi odpowiedzialności za wynikające z nich zobowiązania. Krótko mówiąc Krasnall, wysyłając formularz zamówienia, zgodziłeś się na takie a nie inne warunki i teraz niestety od dobrej woli Michaiła zależy kiedy dokona wysyłki (chyba że jesteś mu w stanie udowodnić że nie wywiązuje się z warunków umowy, czyli że np. zebrał ponad 20 zamówień np. już ponad 2 tygodnie temu a towaru nadal Ci nie wysyła).
Od strony ludzkiej - nie chcę w żaden sposób grać tu roli adwokata Michaiła, ale Michał zainwestował swój własny kapitał finansowy oraz multum czasu i energii w przygotowanie i wydanie tego filmu, i nie sądzę aby robił to wyłącznie po to aby na tym zbić fortunę (szczególnie na sfd). Za to (moim prywatnym zdaniem) należy mu się choćby minimum szacunku w postaci spokojnego oczekiwania na wysyłkę.
Stawianie zarzutu oszustwa jest moim zdaniem nieuprawnione, co więcej, jeżeli ktokolwiek pragnie zerwać warunki umowy, jestem pewien że Michał się zgodzi i bez problemu odeśle pieniądze. Urządzanie karczemnej awantury przewijającej się przez szereg postów jest co najmniej nieuzasadnione.
Myślę że obie strony ponosi temperament - przyznajcie się chłopaki, jedziecie na jakimś cyklu czy co
że tak wam testosteron buzuje ?
Pozdrawiam,
Tyka
"Łowy są ważniejsze niż zdobycz" Pascal