Jestem czlowiekiem dużym samozaparciu, staram sie konsekwetnie darzyc do celu, jednak nawet " najtwardsi maja chwile kiedy potrzebuja kleknąć" dopadlo i mnie. Dochodze do wniosku ze redukcja nie jest dla mnie i musze rozpoaczac coś nowego. Po przeczytaniu 100000 postów artykułów czestoo sprzecznych ze sobą stawiam na prosta diete z mala iloscia kalorii oraz zwiekszenie areobow.
Dieta ma wygladac nastepujaca:
rano 6:00
100 gram twarogu chudego
50 gram ryżu brązowego
13:00
owoce + warzywa
16:00 przed treningiem (siłownia potem areoby(bieganie))
50 gram ryzu brązowego
100 gram piersi z kurczaka
18:00
100 gram twarogu chudego
Przed napisaniem odpowiedzi wiem ze jest mało wenglowodanów ale po swoim odczuciu myśle ze to one sa powodem dla ktorego nie moge zrzucic wagi.
Nie wiem co z tłuszczami bo z tej diety wynika ze bede mial ich sładowe ilosci (olej z oliwek odpaada bo chce mi sie rzygać po tym). Pozatym w diecie która prowadzilem obecnie tez nie mialem ich za wiele i odczówam rozostrzenie wzroku, ale nie jestem pewien czy to spowodowane jest własnie tym.
Wiem ze to co chce zrobic nie jest za mądre, ale chce dojsc do wymarzonej sylwetki za wszelka cene dodam ze mam 19 lat.
waga 100 - 102kg juz sam nie wiem
wzrost 185
biceps 42 cm
klatka 110cm
udo 62cm
(jednak rzezby brak)
Mój staż na siłowni to ponad 2 lata
Poczatkowo warzylem 73 kg (wycisk sztangi 45kg, biceps 31) po 2 latach doszedlem do wagi 85kg (wycisk sztangi 85, biceps 38) bez suplementacji oraz diety. Po osiągnieciu wyzej wymienionego efektu pojawiły sie rozstępy przez co zrobilem rok przerwy ze wzgledu na to ze cwiczyłem dla lepszej sylwetki a wtedy myslałem ze one "szpeca". Rok czasu trwało moje ogarniecie wrócilem na siłke i warzylem 100kg!!! (czyli przytlem 15 kg) teraz rozstępy mam w dupie po powrocie wyciskalem 85kg dalej biceps 38. Wzialem sie za sibie 3 miesiace ciezkiego treningu , teraz biceps 42 wycisk 120kg. Dodatkowo pojawiły sie problemy ze stawami, ale zakupilem animal flex.
hehehe rozpisałem sie , dzieki za przeczytanie czekam na odp
pewnie urzekła was moja historia, ale czekam na odpowiedzi wyrozumiale