Strajki pocztowców---> www.żal.pl

Strajki sa bez sensu? To jakim cudem pielegniarki, lekarze i nauczyciele dostali podwyzki?

Te podwyżki to był bład rzadu . Teraz wyszyscy chcą .
Pocztowcy są bezczelni. Placisz im za przesyłke a oni mają to w dupie. Jak tak dalej pojdzie to nie beda mieli kasy bo ludzie przejdą do kurierów i z ****a dostaną te podwyżki. Jak by ktoś mądry doszedł do władzy to by sprywatyzował i poczte i służbe zdrowia .

**** z soczewkami i innymi duperelami
paczki z koksem są wazniejsze

ja niestety czekam 1,5 tygodnia na glutaminke z sfd

Tak mówicie? U mnie pocztę otwierają o 10 i o 16 zamykają ... Biorąc pod uwagę fakt, iż godziny pracy poczty nie trafiają w wolny czas ludzi pracujących to można się *********. Większe pieniądze im się NIE należą przynajmniej u mnie...

oczywiście wszyscy macie potrochu racje. Ale prawdziwym problemem nie są zwykli listonosze tylko dyrektorzy bo oni robią bajzel. Listonosz to tylko zwykły robol!! Paczka nie spóźnia się przez listonosza bo przecierz on jej nie trzyma w domu zapiecem tylko w trakcie wysyłania są opóznienia.

"Te podwyżki to był bład rzadu . Teraz wyszyscy chcą"

Może sie troche zbulwersowałem ale o to mi głównie chodziło...

master masz racje że to nie wina listonoszy bo ja ich nie winie, winie ten posrany system, to ja działa poczta to jak działa nfz i tym podobne instytucje. Tak jak mówiłem jest moda na strajki i czekać jak szatniarki ze szkól też będą strajkować. Nikomu to na dobre nie wyjdze bo cud cudem w nowym rządzie ale pieniędzy nie znajdą na listonoszy, tak samo jak pieniędzy dla następnych strajkowiczów a zapewne tacy się znajdą.

Zmieniony przez - tommac20 w dniu 2008-06-08 12:39:20

Tommac z tymi podwyżkami to racja że nie dzadzą bo nie mają zabardzo z czego. Le kogo to wina ??? Odpowiedź rządu który okradał państwo od dawien dawna i dalej to robi. Politycy dają se podwyrzki po 1.5 tys zl !!!!!!!!!!!!!!!

Nie dziwie się że strajkują.
Kumpla matka pracowała na poczcie. Nie dość, że h**we zarobki to jeszcze zapier....
W końcu nie wytrzymała i rzuciła tą robotę.

a zastanowiliscie sie może dlaczego ludzie w Polsce strajkują? , moim zdaniem to nie strajkują dlatego ,ze lubią ale dlatego ,ze koszty utrzymania w polsce są b.wysokie w stosunku do zarobków i tak listonosz który zarabia 1000zł nawet w porywach 1500zł to i tak mało bo miesieczne rachunki , jedzenie itp. wyjdzie go z 1200zł