Policja spałowała kibica z dzieckiem

Yhy. Spreparowali zdjęcia, przekupili świadków, "sprawca" dostał wp***l na komendzie i wymusili na nim przyznanie się do winy wiadooomo...ta policyjna propaganda...
Cóż... skoro to mówi policjant, to pewnie wie co mówi. Też słyszałem, że nie obce są Wam takie metody
A tak na serio, nie jest to pierwszy raz, kiedy media w poszukiwaniu sensacji robią nas w wała. My nie komentujemy faktów, których nie znamy, tylko komentujemy fakty medialne. Podobnie sprawa się miała w artykule o żołnierzach z Nanghar Khel. Dziś fakty medialne są inne niż na początku

Ludzie zawsze będą nienawidzić policję.
Bzdury gadasz. Ludzie zawsze będą KRYTYKOWAĆ niedociągnięcia instytucji, które zostały powołane by ich chronić, są opłacane z ich podatków i wyposażone w ekstremalne narzędzia. Trudno się dziwić nerwowej reakcji w sytuacji, gdy te narzędzia są wykorzystywane przeciwko ludziom (a bywają)
O żadnej nienawiście ni ma mowy, bo każdy rozsądny człowiek wie, że potrzebuje policji. Chciałby tylko policji lepiej opłacanej, co za tym idzie lepiej przygotowanej do służby i odpowiedzialniej wykorzystującej powierzone jej narzędzia, zwłaszcza jeśli chodzi o prewencję.

Policją frustruje ludzi. Bo chcą jechać szybciej a przy drodze stoi drogówka, bo nie może wypalić fifki pod blokiem, bo ktoś da im mandat gdy przejdą na czerwonym świetle
Masz manię wielkości, albo... sam jesteś sfrustrowany. Przejazd na czerwonym świetle to zdaje się sprawa drogówki czyli sektora uważanego za jeden z sympatyczniejszych w policji W każdym razie moje doświadczenia z drogówką są w 100% pozytywne. Co zaś się tyczy fifki pod blokiem, to świetnie rozumiem, że realizujecie prawo jakkolwiek by nie było absurdalne. W świetle badań światowej organizacji zdrowia marycha okazała się zdrowsza niż wóda i fajki. Z drugiej strony może i dobrze, że jest nielegalna bo kosztuje 20zł a nie 40 po akcyzie.

...piją piwo w parku Na serio Ci to przeszkadza? Czy też świadomie mieszasz realne przestępstwa z wykroczeniami przeciw głupiemu prawu, żeby zrobić komuś wodę z mózgu?

Jest stara zasada:im więcej wolności, tym mniejsze bezpieczeństwo.
To żeś pojechał Zasada stara i nawet aktualna. Świetnie realizowano ją w 81 roku, chciano reaktywować 2 lata temu... Na szczęście społeczeństwa ewoluują do totalitaryzmów ku demokracji. A w demokracji będziesz ograniczał naszą wolność w imię naszego bezpieczeństwa tylko na tyle na ile Ci pozwolimy. Możesz się co najwyżej oblizać.

Policja stara sie zapewnić bezpieczeństwo, ale nie może tego robić bez ograniczenia wolności. Ludzie tego nie rozumieją, więc HWDP.
Zdaje się, że to Ty nie rozumiesz, że wolność jednostki kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiej jednostki. Zadaniem policji jest jedynie pilnowanie tego naturalnego porządku a nie obcinanie wolności w nieskończoność. HWDP wam wypisuje margines społeczny i jego się czepiaj. Zbyt często jako wroga stawiacie sobie prewencyjne całą młodziez.

Ktoś to przemyca fajki nienawidzi służby celnej, ktoś kto robi przekręty nienawidzi
urzędu skarbowego.
Potrafię sobie też wyobrazić, że urzędu skarbowego nienawidzi też ten, którego urząd skarbowy okrada. Tylko czekać na opodatkowanie zwrotu podatku jako dochodu

Każdemu kto jest niewygodny wkłada się HWD.
Prewencyjne wsadzanie ludzi na dołek i pozbawianie ich konstytucyjnych praw jest dokładnym odpowiednikiem takiej postawy.

Skoro tylu ludziom policja jest niewygodna to znaczy, że dobrze działa.
Czyli logicznie rzecz biorąc, im więcej ludzi znielubi policję, tym lepsze działanie policji. Posadźcie wszystkich, będzie będzie bezpieczniej. Ech... czyżbyś głosował na Kononowicza?

Prawda jest taka, że świat byłby piekłem, gdyby dać ludziom pełną "wolność"<yes>
Świat JEST piekłem gdy się im ją zawiera. Znamy już państwa policyjne. Każdy kto chce ich powrotu może się cmoknąć.

ps. Jeżeli policjanci na filmie zaatakowali tego człowieka z dzieckiem bez powodu, powinni zostać zwolnieni.
O niczym innym niż to JEŻELI nie było mowy, toteż nie rozumiem Twojego nerwowego i niezbyt mądrego wywodu

Czernias ma rację mądrze mowi a jak zobaczyłem ten filmik to takich emocji specjalnych nie było bo wiem jak zachowują się kibole gdy grożą im konsekwencje za swoje czyny zrobią wszystko żeby uniknąć kary. Z resztą nagrali to kibice wisły czyli jego kumple filmik trwa 1.5 minuty nie wiadomo co działo się wcześniej. Równie dobrze mogłbym zabić człowieka odejść 5 metrów i wtedy jakby policja próbowała mnie aresztować nagrać tą sytuację i puścić do neta filmik że ,,aresztowany został niewinny i nic nie robiący obywatel przez tą złą i niedobrą policję" No i jeszcze jak zobaczyłem że to wiślak to wszystko jasne

KOPT, Ja nie mówię o pozbawianiu wolności. Mówię o jej ograniczaniu, mając na myśli takie sytuacje jak legitymowanie, kontrola drogowa, przeszukanie itp. Ludzie tego nie lubią, budzi to w nich bardzo negatywne emocje, które zamieniają w niechęć/nienawiść do funkcjonariuszy. Tych "rozsądnych ludzi", którzy rozumieją potrzebę takich czynności, spotykam w swojej pracy bardzo niewiele. Mieszam przestępstwa z wykroczeniami by dać do zrozumienia, że policja jest "niewygodna" dla szerokiego grona ludzi, zaczynając od tych którzy popełniają błahe wykroczenia a kończąc na sprawcach ciężkich przestępstw. Policja nie tworzy prawa, tylko je egzekwuje. To czy jest mądre czy głupie zachowuje dla siebie. Jeśli kiedyś rząd zalegalizuje np.marihuane, to na pewno nikt nie będzie nikogo karał za jej używanie. OK- na pewno moja wczorajsza wypowiedz była zbytnio nasączona emocjami i przez to w niektórych momentach przesadzona, ale w Twoim poście też nie brakuje skrajności. NP." Zdaje się, że to Ty nie rozumiesz, że wolność jednostki kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiej jednostki." Hasło bardzo ładnie brzmiące. Ale powiedz...naprawdę myślisz, że każdy uszanowałby tą wolność? Uwierz mi, że gdyby dać ludziom poczucie bezkarności...naprawdę źle by się działo. Posługując się trochę wyolbrzymionym przykładem mogę podać pewne afrykańskie prowincje, gdzie ludzie mają "pełną swobodę". Policja pojawia się tam dwa razy do roku,a "działania prewencyjne" polegają na wjeździe z karabinem na platformie i strzelanie do wszystkiego co się rusza. Codzienne "poszanowanie wolności drugiego człowieka" tamtejszej ludności wygląda bardzo podobnie. Za bardzo wierzysz w ludzką dobroć. Wywód był nerwowy, ponieważ bardzo mnie irytuje sytuacja w której rzekomo inteligentni ludzie dają się robić z siebie idiotów przez media. Media dla których najważniejszy jest zysk i oglądalność. To oczywiste, że każdy "Kowalski", który kiedykolwiek dostał mandat lub został w jego mniemaniu bezprawnie "zaczepiony" przez policje, z ogromną przyjemnością obejrzy w wiadomościach lub przeczyta w gazecie artykuł w którym Ci "#%$^&^**#$" nadużyli swoich uprawnień, nie zachowali się tak jak powinni, lub po prostu coś spieprzyli. O sukcesach nikt nie wspomina. Wpadka sprzeda się zawsze...I same media w dużym stopniu rozpieprzają "relacje" społeczeństwa z policją. Chora sytuacja. Często, gdy uczestniczyłem w "medialnych" wydarzeniach a potem wracałem do domu i widziałem je w TV, miałem wrażenie, że mowa jest o czymś zupełnie innym i mnie tam chyba nie było. Często "fakt medialny" jest gów*o warty, dlatego człowiek uważający się za inteligentnego, powinien trawić wszystko w głowie i wydawać swój własny osąd, a nie przyjmować wszystkie informacje tak bezkrytycznie jako "pewniak". Właśnie przypomniała mi się manifestacja pielęgniarek, ubiegłego roku w Warszawie. Mógłbym wam opowiedzieć wiele ciekawostek, o których nie mówiono w TV. Tak czy inaczej...Policja nigdy nie będzie "lubianą" instytucją a policjanta zrozumie tylko inny policjant. Policja nie jest od tego by ją lubić, tylko od tego by dobrze wykonywać swoją robotę. Wiem, że znajdzie się w niej też sporo d****i, ale zapewniam Was, że to margines. A jeśli chodzi o "przemoc na komendzie" to nie spotkałem się z sytuacją by ktoś dostał w wp***ol za nic. Często zwozimy d****i, którzy godzinami kopią w kraty, wyzywają każdego kogo zobaczą, grożą, że pozabijają Ci rodzinę, szczają po ścianach i nikt ich nie bije. Po co brudzić sobie ręce. Ale być może tylko moja jednostka jest tak samo życzliwa ludziom jak szpital z serialu "Na dobre i na złe". whatever...dużo można by pisać, ale i tak z żadnym skutkiem. Widocznie zbyt krótko jeszcze pracuje, by nie brać do głowy takich niesprawiedliwych i psujących postrzeganie munduru "newsów". Na pewno niedługo mi przejdzie.

Zmieniony przez - Czernias22 w dniu 2008-05-21 14:29:06

Aha

Kolejne dziecko kultury hambugerowej się wypowiada.Po pierwsze,Milicja nie istnieje od 1990 roku o ile pamiętam,więc od tamtej pory nie ma milicjantów-nie piszę tu o metalności ludzi.Po drugie solidarność zawodowa istnieje we wszystkich zawodach,nie tylko w tym jednym.Po trzecie-policjanci,żołnierze i ludzie ze służb,to ludzie którzy muszą na siebie liczyć,więc trzymają się przeważnie razem,na i po służbie,bo od jednego zależy,czy cała będzie dupa drugiego.Ja lubię policjantów,bo znam ich trochę,więc nie pisz,że nikt ich nie lubi.Na koniec dodam,że tekst nie miał ambicji,to poszedł do Policji pasuje do cieciów z hasłem H.W.D.P. na koszulce.Każdy wybiera robotę jaką wybiera,Czernias wybrał akurat pracę w Policji i to jego wybór,hvj wszystkim do tego,ważne by swoją robotę wykonywał dobrze...

Tak sie składa, że znam policyjne środowisko dość dobrze. Nigdy nie byłem karany, ale zdarzało się, że wobec mnie łamano prawa człowieka takie jak m.in. prawo do wolności myśli, prawa do decydowania o własnym życiu, prawa do wolności zrzeszania się, prawa do uczestniczenia i organizowania pokojowych manifestacji, prawa do informacji o działaniach władz i osób publicznych, a nawet do prawo do wolności korzystania z dóbr kultury i ich wytwarzania. Prewencji więc komplenie nie darzę szacunkiem, dla mnie są po prostu nikim, a nazywam ich milicją, bo taka jest niestety ich mentalność. Wychodząc na ulicę pragną robić sobie poligon. Ehh, i to niby jest ta demokracja..

Menelek ty masz dopiero 19 lat skąd tyle doświadczeń? w Iraku mieszkałeś czy co. NIe pierdziel że wszyscy policjanci są zli az resztą nie przetłumaczy ci się tego głoś swoje życiowe prawdy i hasła typy chwdp i thc powodzenia

głosze wszystko na podstawie życiowych przeżyć i tego co mnie spotkało, znajomych, bliskich :) 19 lat to sporo.. a by wyrobić zdanie o polskiej prewencji wystarczą krótkie, lecz niezwykle szokujące i drastyczne momenty w życiu.