Combat Aikido

Ale pomyślćie, to musiała być hardcorowa nauka sztuk walki, każdego dnia walka o przeżycie, to lepsze niż ninjitsu xD

A wracając do combat aikido i ilości danów , 24 lata a coś mi się wydaje, że właśnie tyle ćwiczy główny sensei, to chyba wystarczający czas na zrobienie stopni mistrzowskich w kilku sztukach walki, zwłaszcza jeśli uczysz się kilku jednocześnie.

Tak czy inaczej, z tej sekcji zrezygnuje po przeprowadzce na stałe do Krakowa.

U kogo Twój instruktor uczył się aikido? Ja jestem w stanie podać "linię" jaka łączy moją sekcję z Hombu Dojo Aikikai-i w efekcie z naukami M.Ueshiby. Czy możesz o sobie powiedzieć to samo?

Nie jestem :( Ale jak się nadaży okazja to zapytam.

Witam.
Ćwiczę CA (Combat Aikido) bardzo krótko, tj. od września, dopiero zaczynam. Tak jak każda Sztuka Walki, ma swoje plusy i minusy, w zależności od tego, czego po Sztuce Walki oczekuje adept. W sekcji Rzeszowskiej(są dwie), która (mam nadzieję, że podając nazwę łamię regulamin forum) zwie się RAIMEI ( są w Rzeszowie 2 sekcje, drugiej nie znam) sensei posiada 2 DAN w CA oraz 2 DAN w Aikido, do tego 1 Kyu w Ju jitsu. Niedawno mieliśmy staż z założycielem Real Aikido, był pod wrażeniem tego co robią nasi senseiowie, z tego co wiem odbywają się teraz wyjazdy do belgradu, a nasza kadra zdobywa, hm... jak to nazwac, akredytację Real Aikido? Ehh... wybaczcie nieodpowiednio dobrane słownictwo, tak jak pisałem wcześniej, jestem noobem jeśli chodzi o te sprawy. Efektem końcowym ma być uzyskanie Stopni ( niższych oczywiście) w Real Aikido, które nie różni się za bardzo od tego co my robimy w Dojo. Głównie jest to Aikido, z rozróżnieniem ta techniki typowo Ćwiczebne oraz te, które bardziej skuteczne poza pokazami, walkę w parterze, walkę Jo, nożem oraz Bokkenem, Uderzenia i Kopnięcia z Karate, Etykieta Dojo jest w większości zachowana. Nie będę wypowiadał się co do nazwy, nie ja ją ustalałem, co do jej genezy, najlepiej było by spytać Twórców. Osobom z Rzeszowa polecam CA jako bardzo fajną metodę rekreacji.

PS. Na treningach mamy Sparingi, wprowadzono też formułę zawodów CA w lidze.

Troche sobie nie wyobrażam zawodow w aikido skoro wiekszosc atemi skierowanych jest na punkty witalne. Dobrze wiemy, że nie ma aikido bez ataku wiec ktoryś z aikidokow musi sam zatakowac(wiedząc ze tamten zada mu atemi na jakis witalny punkt)?? Wiadomo, że są kontra techniki, ale tylko na nie dociągnięte techniki i wykonanie ich jest możliwe tylko przez prawdziwego mistrza. Tymer mozesz mi opisac jak wygladaja u was sparingi i zawody, a takze czy cwiczycie w uchwytach za rece?? JA cwicze aikido nishio, chodze na staże aikikai i aikido yoseikan widziałem tez real aikido i stwierdziłem, że wcale nie jest ono jakoś inne :) A co do skuteczności to powiedzmy sobie szczeże można cwiczyc aikido 30 lat i sie nie obronic a mozna rok czy dwa i wyjsc cało lub nawet nie drasnietym z walki uzywajac aikido wszystko zalezy od tego czy cwiczymy sztuke dla sztuki czy sztuke walki. I nie wazne ktory styl aikido cwiczymy.

Zmieniony przez - matt1300 w dniu 2009-04-09 19:13:22

Zmieniony przez - matt1300 w dniu 2009-04-09 19:14:09

Zawody w formule CA obejmują tylko Grapling, bez ciosów i atemi. Za wykonanie rzutt, techniki, przytrzymanie kogoś unieruchomionego przez 10 s, naliczane są punkty, za prawidłowe wejście do techniki też. W samych zawodach nie startowałem, wiem tylko, że są i "mniej więcej" z naciskiem na mniej jak wyglądają. Co do sparingów: 2 osoby, 2 minuty, dopuki nie będziemy mieli ochraniaczy bez kopnięć i uderzeń, obie osoby próbują powalić/unieruchomić tę drugą. Chyba tyle. Nie do końca rozumiem o co chodzi z Tymi uchwytami, rozwiń. Co do skuteczności, to prawda, ze czynników jest wiele, ale nawet jeśli chodzisz na aikido, żeby móc się bronić może Ci się to nie udać. Co do Real Aikido: różni sie znacząco samą koncepcją jak i technikami, wiele wyrzucili, wiele dodali, kilka zmodyfikowali. To trochę tak, jak by stwierdzić, że KI-Aikido i Yoshinkan za bardzo się nie różnią. IMHO: AIkido jest tak bogatą sztuką, ze możliwe są duże różnice miedzy stylami przy zachowaniu tego samego pnia.

chodzi mi o cwiczenia z np.: Ai-hanmi katate dori. Chodzi mi o to, że sedno technik pozostaje to samo zmienione sa tylko wejscia i wykonczenia. Ja rowniez nie trenuje tradycyjnego aikido tylko aikido nishio. A co do tego czy moze mi sie udac czy nie. Nie ma nieskutecznych sztuk walk sa tylko ludzie, ktorze nie umieja tych sztuk do konca..

Techniki z chwytów, ataków to chyba norma, na początku ćwiczone statycznie, potem dynamicznie etc. A co do obrony, to zbytnie uproszczenie, jest o wiele więcej czynników. Możesz mieć opanowaną sztukę bardzo dobrze, ale możesz oberwać, przykład? chociażby to co spotkało bohatera "dobrego". Poza tym, stwierdzenie, że jakąś sztukę się "umie" do końca, to brak rozwoju, każdy prawdziwy mistrz powie Ci, że jest cały czas w trakcie pewnej drogi.

racja.

chociażby to co spotkało bohatera "dobrego".

Stary błagam, nie opieraj wiedzy o mordobiciu na fikcji literackiej....