Combat Aikido

Z informacji na stronie zrzeszenia wynika, że są 3 sekcje. W Przemyślu, Jarosławiu i w Rzeszowie. Do tego ostatniego pociąg z Krakowa nawet dojeżdża ;) więc możesz się kiedyś wygrać.

Czy jest jakaś sekcja CA bliżej Krakowa? W sumie chetnie bym zobaczył z bliska - jak już pisałem, pochodzą z Rzeszowa. Gdy będę tam spędzał tydzień lub dwa w czasie najbliższych wakacji dam Ci, Cavior, znać. Weźmiemy kopta i skorzystamy z zaproszenia instruktora CA.

Ewentualnie, Krystian gdy będziesz w Krakowie daj znać. Mam dostęp do sali z matą z czasie weekendów.

Nie ma sekcji bliżej Krakowa.
Pragne Ci tylko przypomniec ze Aikido bazuje na rzutach z ju-jitsu, jest tam też troche judo, a w jakims archiwalnym numerze budojo jest zdjecie jak Dziadek zakłada balake.. wiec moim zdaniem nie mozna patrzec na treningi Aikido tylko przez to co pokazywał Saito, Kobayashi itd. niemozna zapominac ze istnieje także Tomiki...

pozdrawiam

Nie patrzę na aikido przez pryzmat "wymuszonej tradycyjności". Nie jestem też entuzjastą nurtów "mistycznych"-lubię, gdy technika działa i lubie wiedzieć, czemu działa, ale rozumowanie opieram raczej na energii kinetycznej niż na energii Ki

Jednakże-są pewne różnice, między oryginalnymi (wywodzącymi się od uczniów O'Sensei) nurtami aikido (z najtwardzych-Yoshinkan Shiody oraz Shodokan Tomiki'ego)-a nurtami "wtórnymi"-zbudowanymi na bazie aikido i innych styli. To podobna różnica jak między tradycyjnymi odłamami jujutsu-a stylami modern jujutsu, zbudowanymi na bazie judo, karate, bjj, zapasów i innych. To kwestia linii przekazu.

Przykładowo-Yoseikan Aikido, jeden ze styli propagowanym przez M. Mochizuki, stopił się z innymi stylami których nauczał-w Yoseikan Budo. W efekcie powstało coś na kształt wypadkowej aikido, kickboxingu, grapplingu i walki bronią. Powiedziałbym, że na oko dość bliskie JKD. I, co dość naturalne, nazwa Yoseikan Aikido już się do tego nowego stylu nie odnosi-mimo, że twórcą był bezpośredni uczeń O'Sensei-i spadkobiercy mieliby do tego jakieś prawo. Uczeń M. Mochizuki-A. Floquet też poszedł w swoją stronę. Jego styl (na wyraźne życzenia jego nauczyciela, który zabronił mu posługiwać się nazwą Yoseikan Aikido) nazywa się Aikibudo.

Tak więc-ja absolutnie nie kwestionuję bojowej wartości Waszego stylu-bo jej nie znam. Mimo wszystko jednak-"podpinanie się" pod aikido jest tu, według mnie, lekko kontrowersyjne.

Cavior, ja chcę zabrać Combat, Ty Aikido.

Co pozostanie

Przestrzeń dla wyobraźni

Bez przesady Powtarzam jeszcze raz-to może być bardzo fajny i skuteczny styl-tylko całokształt nie za bardzo pasuje mi do nazwy.

Styl może być fajny, tylko pytanie po co tworzyć kolejną organizację, skoro to samo (albo bardzo podobne rzeczy) można znaleźć w już istniejących odłamach aikido oraz jiu jitsu?

odpowiedz jest prosta w przypadku gdy nie można to zakłada sie inna organizacje bądź styl
pozdrawiam
Krystian

Tylko czemu używać nazwy, która z pierwowzorem ma niewiele wspólnego? Techniki Aikido wywodzą się w dużej części z Daito-ryu, to wiemy wszyscy. Wiemy również, że O'Sensei wyeliminował najbardziej brutalne techniki, zarówno dźwigni jak i rzutów (miałem okazję poznać na treningach kilka oryginalnych technik Daito-w niektórych przypadkach łzy stają w oczach z bólu, wierzcie mi).

Tyle, że o ile w Daito używa się ich do walki, w Aikido chodzi czasem bardziej o, że tak to nazwę, studium ruchu. Kotegaeshi można wykorzystać jako broń samą w sobie. Podobnie nikyo czy sankyo. Ale już rzutów typu irimi czy kokyu, w wersji bazowej-się nie da. Wracam właśnie ze stażu z Ch.Tissier, i dziś ponownie dał jasno do zrozumienia, że ktoś, kto spróbuje użyć klasycznych technik Aikido na ulicy, prawdopodobnie zdrowo się przejedzie! I kto to mówi? Jeden z najlepszych Aikidoka w Europie, gość trenujący od 45 lat!!!

Jesli sekcja CA ma nastawienie praktyczne (a sądząc z Waszych wypowiedzi-ma), to Wasze techniki mają więcej wspólnego z brutalnymi, siłowymi niekiedy a na pewno dopuszczającymi margines błędu technikami Jujutsu, niż wysublimowanymi, perfekcjonistycznymi i wydelikaconymi niekiedy technikami Aikido. I tu robi się problem z nazwą...

Zmieniony przez - Cavior w dniu 2007-11-17 20:01:35