SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

REDUKCJA OSTRA PROSZE O RADY

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2206

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 456 Wiek 46 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15780
przy głodówkach, po jakimś czasie, gdy organizm przestawia się na czerpanie energii z wewnętrznych zapasów uczucie głodu na jakiś czas znika. Gdy się pojawia jest znakiem do przerwania głodówki.

Z aktywnością fizyczna, przyciskaniem z bieganiem itd. to bez diety, czy przynajmniej zwracania uwagi na to co się je może mieć odwrotny skutek. Pamiętam jak kiedyś ćwiczyłem i tyłem. Ćwiczeniami znacznie sobie apetyt pobudzałem no i jadłem, też znacznie więcej niż normalnie. Efekty były negatywne. Zwłaszcza, że nie zwracałem uwagi na to co jadłem.

Więc aktywność fizyczna jak najbardziej... i właściwe odżywianie się.

Nie wiem jak szybko spalasz tłuszcz, ile masz "nadmiarowej" masy. Jaki masz typ budowy ciała. Czy obecna waga jest dla Ciebie czymś normalnym, czy też odchyleniem od wagi jaka miałeś przez większa części życia (uwzględniając wzrost oczywiście). Może jak przyciśniesz sporo to przez te 5 tygodni Ci się uda. Chociaż 10 kg w takim czasie to spory wyczyn. Nie wiem w jakim stopniu do osiągnięcia przy tzw. aerobach i hitach (nawet przy założeniu, że masz sporo zbytecznej masy).

Tak czy inaczej pozdrawiam i powodzenia życzę, na maturze także.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1476 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 10822
w sumie jak zaczynam jak dla mnie ostra REDUKCJE to według wagi 0,4kg dziennie zjezdzałem ale tylko przed 2 tygodnie potem było cięzeij ... wiadomo.No koniu zgadza sie ważac tyle ile wazysz czołgista pilot itp odpada..Chociaż wiesz wszystko da sie załatwić U NAS W NASZYM KRAJU.

koko

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 414 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3783
"przy głodówkach, po jakimś czasie, gdy organizm przestawia się na czerpanie energii z wewnętrznych zapasów uczucie głodu na jakiś czas znika. Gdy się pojawia jest znakiem do przerwania głodówki. "

Szkoda że wewnętrzne zapasy to najczęściej równoznaczne z rozbijaniem białka niż korzystanie z zapasów tłuszczy.

a głód da się "zabić" ziarnami słonecznika (nie podlegają trawieniu)

Jak dotknąłem Cie moim komentarzem, pomyśl się o tym że tylko moje zdanie...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1476 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 10822
ziarna słonecznika no cóż sproboje ;d

koko

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 456 Wiek 46 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15780
"Szkoda że wewnętrzne zapasy to najczęściej równoznaczne z rozbijaniem białka niż korzystanie z zapasów tłuszczy."

w przypadku kulturystów to prawda dlatego zastosowanie w kulturystyce jest bezsensowne a nawet szkodliwe.

Co innego w przypadku osoby, która ma duży nadmiar tłuszczu (a nie mięśni). Wtedy przeważa czerpanie energii z tłuszczu, który pełni funkcje magazynowania energii.

Osobiście ostatnie odchudzanie zacząłem od głodówki (przełom lutego i marca) i w ten sposób pozbyłem się sporo tłuszczu. Miałem wrażenie, że orgaznizm nawet z przyjemnością wykorzystał te zapasy energetyczne (czułem się dobrze, a samopoczucie to podstawa), jako, że taka ilość tłuszczu była dla mnie obciążeniem. Wagowo zbliżałem się do 110 kg. Do około 90 kg zjechałem dzięki głodówką w bardzo szybkim czasie. Teraz ważę około 83 i głodówki z racji na mięśnie bym nie zrobił. Nie chcę wyglądać jak anorektyk. Myślę bardziej o w miarę dobrze zbudowanej i odtłuszczonej sylwetce.

Poza tym teraz tak bardzo na wagę nie zwracam uwagi. Mięśnie też ważą, więc ćwicząc i odpowiednio się odżywiając można tak bardzo na wadze nie tracić, rozwijać mięśnie i gubić tłuszczyk. Więc nawet jak waga ostatnio mi bardzo powoli spada (na początku kwietnia ważyłem około 86 kg, czyli 3 kg więcej niż teraz) to się nie przejmuje bo w sumie w lustrze widzę efekty.

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 414 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3783
Ogólnie, nie chce nikogo uczyć co ma w życiu robic ale moja opinia nt. głodowania czyli defacto formy ascezy jest taka że to idiotyzm.

Nawet jeżeli po głodówce będziemy mieli to xy kilo mniej to i tak gdy zaczniemy jeść to wróci niczym bumerang. (nie jeść do końca życia sie nie da)
Jestem zwolennikiem poglądu że im bardziej radykalna zmiana w sposobie żywienia tym mniej trwała - a nie muszę mówić chyba że zjechanie z dnia na dzień z x,yza kcal do 0 to ekstremum.

Sam jestem na redukcji, redukcje nie jedną miałem za sobą i wiem z doświadczenia jedno.
Lepiej iść z naszym organizmem na układ niż go straszyć.
przecież przyspieszając sobie metabolizm możemy osiągnąć te same efekty i co najważniejsze trwalsze.

To takie moje tylko ględzenie - kolega zrobi i tak jak uważa za stosowne.

Jak dotknąłem Cie moim komentarzem, pomyśl się o tym że tylko moje zdanie...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 456 Wiek 46 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15780
klinku, ogólnie zgadzam się z tym co napisałeś. Lepiej iść na układ z organizmem, jak najbardziej.

Co do radykalnych zmian to też podobnie uważam, aczkolwiek po ostatniej głodówce udało mi się nie nabrać tłuszczu. Waga parę kilo się zwiększyła ale to kwestia wypełnienia jelit i pewnie jeszcze innych rzeczy. Potem bardzo się pilnowałem. Tak mniej więcej trafilem na to forum, szukając informacji o dietach, odżywianiu.

Z czasem coraz bardziej przekonuję się, że lepsza niż szybka i radykalna zmiana jest zmiana wolniejsza ale bardziej stabilna. Więc jak widzę jak ludzie piszą tematy, w których za cel stawiają sobie szybka redukcję to z jednej strony rozumiem (fajnie jest widzieć szybko efekty), z drugiej trochę mnie to dziwi. Lepiej robić skuteczną redukcję, nawet jeżeli miałaby wolniej potrwać, a efekty nie byłby tak szybko zauważalne. Kolega, który założył ten temat niejako znajduje się w sytuacji, która wymusza szybką redukcję więc to też trochę co innego. Jestem ciekaw jak sobie poradzi i życzę powodzenia.

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1476 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 10822
myślicie że mi sie chce robić taką redukcje... oj niee tez bym wolał coś innego no ale taka jest sytuacja.A co uważacie o makaronie bo na obiat szukam coś żebym potem nie padł

koko

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 456 Wiek 46 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15780
chyba większe znaczeni od tego co ja myślę o makaronie ma to jak Ty się po nim czujesz i czy w ogóle lubisz makaron.

Jeśli chodzi o umiejscowienie w indeksie glikemicznym to należy do produktów o średnich wartościach. http://dietamm.com/ - jakbyś chciał coś na ten temat się dowiedzieć. Mi bardzo podoba się to podejście i jest dość przejrzyste.

Osobiście z tej grupy produktów najbardziej ostatnio preferuję kaszę gryczaną, potem ryż i dopiero potem makaron. Ale to moje osobiste preferencje (w dużej mierze także smakowe), które zmieniają się w czasie. Są okresy, że jakoś super mi podchodzi np. ryż, innym razem jestem trochę nim znudzony i wolę kaszę gryczaną.

Obserwuj też jak na Ciebie działają określone produkty spożywcze. Na ile dają Ci energii, jaka to energia, na ile Cię sycą, na jak długo itd. Jak się ogólnie po nich czujesz(także w perspektywie czasowej- dobry sposób na słodycze). Można podejść do tego od tej strony, od strony wyczucia, a możesz także bardziej systematycznie, rozumowo. Określić swój typ budowy ciała (endo-, egzo-, ekto-morfik), metabolizm i zapotrzebowanie kaloryczne i pewnie wiele innych rzeczy opisywanych w głównych tematach tego forum i ułożyć konkretną dietę rozpisaną na ilość posiłków, dostarczanych kalorii, z uwzględnieniem proporcji źródeł, z których pochodzą (z węglowodanów, z białka, z tłuszczu) itd.

Ja osobiście podchodzę bardziej od strony wyczucia, ale też chyba w coraz większym stopniu także bardziej systematycznie.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Odchudzić koleżankę! :/

Następny temat

Jabłko lub Marchewka i pełny do syta ! Jak to jest?

WHEY premium