Według mnie (i nie tylko mnie) zawody zorganizowane przez Pana Wojtka Adamusika były chyba najlepszymi zawodami tego typu zorganizowanymi w Polsce. Przyjazna atmosfera (Pan Wojtek dla każdego miły, dla każdego miał czas - obojętnie jego szkoła czy nie), extra klatka (konstruktorzy się spisali), DJ i jego fajna muza (trzeba było być kiedy na samym początku wszyscy weszliśmy do klatki, drzwi zamknięte i DJ puścił "Eye of the tiger" - coś za***tego), dla każdego ze startujących darmowe napoje, puchary dla pierwszych trzech miejsc, dla reszty dyplomy, obiektywni sędziowie, dobrze rozplanowane walki - bez długich przerw, ale każdy miał czas na odpoczynek.
SPRAWA REGULAMINU I ZAWODNIKÓW
Nieprawdą jest że regulamin był dostosowany pod zapaśników (nie było punktów za wózek czy młynek etc.). W zawodach startowali różni ludzie. Ja i mój kolega ćwiczymy Combat 56 i głównie sami uczymy się parteru ale nie baliśmy się stanąć do walki. Kolega był w troche lepszej sytuacji - zają pierwsze miejsce w do 75 kg. i drugie w do 70 kg. Ja miałem przegrane. Startowałem w wagach do 90 kg. i do 95 kg. Wszyscy co byli wiedzą kto był w tych wagach (jak nie gość który od 12 lat ćwiczył zapasy to znowu były brązowy medalista MP juniorów i inni dobrzy fighterzy). Poza tym większość walk skończyła się przed czasem. Jeżeli tacy cieńcy ludzie (według gości z BJJ) potrafili zakończyć przed czasem to chłopaki z BJJ nie powinni mieć z tym problemów.
SPRAWA BJJ
Uważam że to że BJJ nie startowała było zwykłym okazaniem tchórzostwa. Jeżeli ludzie z BJJ są tacy dobrzy to czemu nie urządzili otwartych mistrzostw Polski w BJJ i nie walczyli z ludźmi reprezentującymi różne style??? Czemu oni nie dąża do organizacj zawodów Vale Tudo. Przecierz to oni mówią że są najlepsi więc chcąc pokazać się powinni takie coś zorganizować i wszystkich wymieść. Przytaczanie wciąż przykładów z UFC - rodzina Gracie jest dość nudne. To są ludzi którzy ćwiczą od dziecka po kilka godzin dziennie. Mogę dać przykład dr. A. Bryla który w realnej walce zabiłby każdego z Gracie. Czyżby to wszystko było próbą wymigania się od konfrontacji??? Nie można usprawiedliwiać chłopaków z Łodzi że ćwiczą tylko rok. Gdzieś w dziale MMA jest text (chyba nazywa się "dla niedowiarków BJJ") który mówi jak to gość ćwiczący rok BJJ rozniósł zapaśnika z 12 letnim stażem.
SPRAWA PRZYSZŁYCH ZAWODÓW
Mam zadzieje że w luty/marcu odbęda się kolejne zawody tym razem na zasadach Vale Tudo i tym razem zjawią się ludzie z całej Polski i wszyscy pokażą że umieją walczyć i skończy się konflikt BJJ vs KV vs COMBAT 56 vs KARATE etc., wszyscy wyładują złość na macie i będzie spokój. Wreszcie wszyscy będą się szanowali. Nie chodzi tu o to kto wygra a kto przegra tylko kto stanie do walki i pokaże że chce walczyć.
SPRAWY INNE
Panie Wojtku czy jest dostępna koseta z nagraniami walk???
---------------------------------------------------------------------------
Rozwadowski Piotr