Witam
Przy wysiłkach 30-45 minutowych nie ma się co bać tak bardzo spożywania ryżu.
Organizm uruchamiając zasoby energetyczne – glikogen, wypełnia wolne miejsce tłuszczem obojętnym, (który też jest wykorzystywany w celach energetycznych). Wątroba przekształca tłuszcz w fosfolipidy, kierując je do krwi. Przy bardzo dużym uszczupleniu zasobów glikogenowych (i dużym napływie tłuszczu do wątroby), organizm może nie nadążyć przekształcać tłuszczu w fosfolipidy i dojdzie do jej „zatkania” powodując zmniejszenie jej wydolności.
Organizm z czasem oczywiście sam odzyska potencjał energetyczny, ale możemy odpowiednim odżywianiem ten proces wspomóc.
Jak już Skalar napisałeś – należy podawać produkty zawierające substancje lipotropowe, które ułatwiają pozbyć się nadmiaru tłuszczu przekształcając go w fosfolipidy. Dobrym rozwiązaniem będzie podanie suplementów zawierających choline inozytol, metionine itd.
W związku z tym, że po wysiłku typowo wytrzymałościowym najważniejszym elementem jest natychmiastowe uzupełnienie(odbudowa) zasobów glikogenu, podałbym dużą ilość węglowodanów (
carbo), które zostaną bardzo szybko przyjęte przez wątrobę, zapełniając miejsce wcześniej zajete przez tłuszcze. Należało by zjeść teraz posiłek potreningowy. Posiłek może zawierać ryż, podaj go tylko z odrobiną tłuszczu roślinnego zawierającego dużo niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Przy tego typu wysiłku (30-45minut) obecność glicyny w ryżu nie przeszkodzi nam zbytnio.